Kolejny serniczek, tym razem o smaku sezamowym poprzez dodatek pasty tahini....
Sernik kremowy o bardzo ciekawym smaku, smaku chałwy!
Wszystko na ciasteczkowo-orzechowym spodzie i pod czekoladową polewą :)
Mniam, warty spróbowania!
Polecam wszystkim fanom serników, a także chałwy :)
Składniki na ciasteczkowo-orzechowy spód:
- 140 g ciastek owsianych lub digestive
- 50 g orzechów laskowych
- 30 g roztopionego masła
Ciasteczka wraz z orzechami umieścić w malakserze i zmiksować, dodać roztopione masło i wymieszać do uzyskania masy o konsystencji mokrego piasku.
Dno tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenie, resztę wypuszczając poza obręcz.
Masę na spód wyłożyć na dno, wyrównać i uklepać, wstawić do lodówki na czas szykowania masy serowej.
Składniki na masę serową:
- 500 g twarogu dwukrotnie zmielonego
- 250 g mascarpone
- 200 g sezamowej pasty tahini
- 1 i 1/4 szklanki drobnego cukru
- 3 jajka
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Sery oraz jajka muszą być w temperaturze pokojowej, należy je zatem wyjąć z lodówki przynajmniej 2h przed pieczeniem sernika.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 150*C (termoobieg).
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i wymieszać tylko do dokładnego połączenia składników (nie miksować zbyt długo, żeby nie napowietrzyć niepotrzebnie sernika).
Tak przygotowaną masę wylać na ciasteczkowo-orzechowy spód, wyrównać.
Wstawić do piekarnika i piec 1h. Ciasto powinno być ścięte i sprężyste, sprawdzić patyczkiem zwłaszcza w środku, jeśli nie jest jeszcze upieczone - dopiec przez chwilę.
W międzyczasie przygotować polewę.
Składniki na polewę:
- 200 g śmietany 18%
- 3 łyżki drobnego cukru
- 0,5 łyżki kakao
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą dokładnie, wyłorzyć na wierzch upieczonego sernika i wstawić ponownie do rozgrzanego piekarnika, piec kolejne 10 minut.
Po tym czasie wyłączyć piekarnik i ostudzić sernik w lekko uchylonym piekarniku, a następnie schłodzić w lodówce przez kilka godzin a najlepiej całą noc.
Smacznego!
P.S.
Zdjęcia w przekroju nie ma bo pojechał na święta w świat, ale będzie powtórka więc dorobię :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz