To było towarzystwo do muffin z jagodami na urodzinowe przyjęcie pewnego 9-latka.
Mocno czekoladowe, jak dla nas za słodkie, więc następnym razem na pewno użyję dużo mniej cukru.
Całe szczęście maliny były nieco kwaskowate więc wyrównywały słodycz.
Ja ozdobiłam je kolorowym kremem i jeszcze m&m'sami bo takie było życzenie :)
Wy możecie podać same lub z polewą czekoladową.
Składniki na 12 sztuk:
- 250 g malin
- 80 g masła
- 100 g mlecznej czekolady
- 3 łyżki nutelli
- 2 jajka
- 150 ml mleka
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g cukru demerara (dałabym połowę, ale to uzależnione jest od Waszych i dzieci preferencji)
- 2 łyżki kakao
Piekarnik rozgrzać do 180*C (termoobieg)
Formę na muffiny wyłożyć papilotkami, odstawić.
W niewielkim garnuszku rozpuścić masło wraz z czekoladą i nutellą, nie podgrzewać za długo, tylko do rozpuszczenia i połączenia składników, zdjąć z ognia, dodać zimne mleko i jajka i dokładnie wymieszać trzepaczką do połączenia.
Do miski przesiać mąkę wraz z proszkiem do pieczenia, dodać cukier i kakao, wymieszać dokładnie. Do miski z suchymi składnikami dodać mokre, wymieszać tylko do połączenia, dodać maliny i delikatnie wmieszać je w ciasto.
Ciasto nakładać do papilotek do 3/4 wysokości.
Wstawić do piekarnika i piec 25 minut, do suchego patyczka.
Wyjąć z piekarnika i formy, ostudzić na kratce!
Miłego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz