piątek, 24 lutego 2017

Tartaletki z mango curd, bitą śmietaną i bezikami




Na parapecie dojrzewało już od dłuższego czasu mango i było już naprawdę bardzo dojrzałe!

Zatem co by tu z niego zrobić?
W domu sami wielbiciele mango :)

Do tego bita śmietana oprószona skórką z limonki i przykryta bezikiem a wszystko posadzone na kruchej babeczce...

Uch....
Czego chcieć więcej!
Tak myślałam do póki nie spróbowałam i ...
...padłam!
To połączenie jest idealne i boskie.

Ja się zakochałam na zabój i Ci co mnie znają i wiedzą, że raczej ciast i słodyczy nie jadam to pewnie by mnie przy tych tartalekach nie poznali :)

Ciasto na babeczki i mango curd najlepiej zrobić i złożyć dzień wcześniej, wstawić do lodówki i dać mu czas aby babeczka wzięła nieco wilgoci z curdu.
Najlepsze były po 24 godzinach, ale wtedy nie zostało ich wiele... Tylko jedna którą ukryłam do południowej kawki ;)

Ponieważ babeczka składa się z 4 oddzielnie przygotowywanych części

Koniecznie do zrobienia!



Składniki na 15 sztuk tartaletek:
  • 125 g mąki pszennej
  • 50 g zimnego masła
  • 50 g cukru pudru
  • 1 jajko
  • szczypta soli
Wszystkie składniki szybko zagnieść, można przy pomocy malaksera, do momentu aż będzie jednolite i gładkie. Uformować w kulkę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 1,5-2h.

Foremki na babeczki wysmarować masłem i oprószyć mąką.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180*C (termoobieg).

Po schłodzeniu ciasto rozwałkować na grubość 2mm, lekko podsypując mąką. Z ciasta wycinać okręgi o średnicy większej niż babeczka (musi starczyć na dno i boki) i wykładać nimi foremki, dokładnie wylepiając. Dno nakłuć widelcem.

Wstawić do piekarnika i piec 15-30 minut do lekkiego zezłocenia.
Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, przestudzić chwilkę, wyjąć z foremek i ostudzić na kratce.



Składniki na około 300 ml:
  • 275 g puree z mango (1 dojrzałe duże mango) lub gotowe
  • 50 g cukru pudru
  • 1,5 łyżki soku z cytryny
  • 2 żółtka
  • 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w 1 łyżce zimnej wody
  • 25 g masła

W pierwszej kolejności należy przygotować mango puree ze świeżego owocu, jeśli takiego używacie. Mango umyć, osuszyć, obrać i odkroić od pestki. Za pomocą blendera zmiksować na pure. Jeśli mango miało włókna (zdarza się to czasami, moje było idealne) to pure najlepiej przetrzeć przez sito, inaczej będziecie czuć dyskomfort jedząc je i czując włókna.

Mango puree wraz z cukrem, żółtkami i sokiem z cytryny umieścić w garnuszku, gotować na niewielkim ogniu prawie do zagotowania, ale nie dopuszczamy do wrzenia bo może się nam zważyć, zdejmujemy z ognia i dodajemy mąkę ziemniaczaną rozrobioną z wodą, mieszamy dokładnie i ponownie stawiamy na palnik i ponownie pilnujemy aby się nie zagotowało. Zdejmujemy z ognia i dodajemy masło, mieszamy do momentu rozpuszczenia masła.

Przelewamy do słoiczka i studzimy. 

Ostudzony mango curd przekładamy na babeczki (mi z lekkim próbowaniem cały słoiczek został zużyty na babeczki) do wysokości babeczki i wkładamy do lodówki do schłodzenia, najlepiej na całą noc - im dłużej w lodówce tym lepsze :)

Dodatkowo:
  • 150 g schłodzonej śmietany 36%
  • skórka otarta z limonki
  • bezy - upiec z pozostałego białka po przygotowaniu ciasta (białko ubić na sztywną pianę, dodać 50 g cukru w partiach miksując po każdym dodaniu bardzo dokładnie. Suszyć w temperaturze 120*C przez 70 minut.


Przed podaniem śmietanę ubić na sztywno, rozłożyć równo na babeczki z mango curdem. Na bitą śmietanę otrzeć skórkę z limonki i położyć bezę :)

Przechowywać w lodówce.


Miłego delektowania się!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz