Biszkopt ten był podstawą tortu tiramisu, jaki przygotowałam na 12 urodziny Emilki gdy świętowała je z koleżankami.
Biszkopt jest naprawdę idealny, łatwo się go robi, łatwo piecze a po ostudzeniu jest idealnie piękny!
Polecam zrobić go nieco wcześniej, aby dobrze wystygł, mój był dość późno zrobiony, trudno mi było go dobrze pokroić, a chciałam zrobić z niego 3 części.
...ale oczywiście udało się.
Biszkopt przez to że idealnie i pięknie rośnie jest świetną podstawą tortów.
Biszkopt upiekłam w tortownicy 24,5 cm, podczas pieczenia urósł ponad, ale potem leciutko opadł i był idealnie prosty i duuuuży!
Składniki na tortownicę średnicy 25-26cm:
- 7 jajek, w temperaturze pokojowej
- 200 g cukru
- 144 g mąki pszennej tortowej
- 50 g mąki ziemniaczanej
Dno tortownicy o wymiarach 25-26 cm wyłożyć papierem do pieczenia, nadmiar wypuścić poza obręcz. Boków tortownicy niczym nie smarować, zostawić suche.
Mąki przesiać do miski i odstawić.
Piekarnik rozgrzać do 180*C (grzałka górna i dolna).
Żółtka oddzielić od białek, białka umieścić w misie miksera, ubić na sztywną pianę, następnie łyżka po łyżce dodawać cukier, po każdym mieszając kilkanaście sekund.
Następnie dodawać żółtka, pojedynczo miksując po każdym także kilkanaście sekund.
Po wkręceniu ostatniego żółtka miksować masę dalej przez olejne 5-10 minut, aż masa będzie puszysta.
Następie dodać w 3 partiach przesiane mąki. Po każdym razie miksować bardzo powoli, do wymieszania składników.
Gotowy biszkopt przelać do formy, wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec 32 minuty. Po tym czasie biszkopt od razu wyjąć z piekarnika, odstawić do lekkiego przestudzenia na 15 minut, po tym czasie biszkopt jeszcze w formie postawić do góry dnem (np. na desce lub blacie) i tak pozostawić do ostudzenia na przynajmniej 30 mint.
Ostudzony biszkopt odkroić od brzegów tortownicy, tortownicę odpiąć a biszkopt wyjąć, położyć ponownie do góry dnem, zdjąć papier.
Teraz jest już gotowy do szykowania z niego tortu!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz