Zdecydowanie jesteśmy rodziną sernikożerców :)
Zawsze 1 kg sera jest w naszej lodówce :)
Tak na wszelki wypadek, jakby zachciało się nam serniczka.
Mamy swoje ulubione, do których z miłą chęcią wracamy, ale też czasami pojawia się na stole COŚ nowego.
Hmmm w sumie to czasem to jest bardzo często :)
Tym razem wykonałam sernik o iście kremowej konsystencji, a na wierzchu ulubiony przez moje dziewczyny creme brulee
Natalia jak skosztowała pierwszy kęs już od razu okrzyknęła go swoim ulubionym sernikiem :)
Tak im smakował, że znikał kawałek po kawałku.
Sernik przygotowany bez spodu co czyni go bardziej deserową formą.
Aby był łatwy w podaniu upiekłam go w silikonowej formie z ceramicznym dnem, która od razu służy jako talerz do podania i nie trzeba martwić się o przeniesienie go - co jest zdecydowanie trudniejsze jeśli nie mamy spodu.
Składniki na formę 23-24 cm:
- 750 g sera dwukrotnie zmielonego
- 250 g mascarpone
- 400 g mleka skondensowanego słodzonego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 4 jajka
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
Wszystkie składniki na sernik muszą być w temperaturze pokojowej, należy zatem wyjąć je z lodówki przynajmniej 2h przed szykowaniem ciasta.
Spód tortownicy wyłożyć papierem do pieczenie, nadmiar wypuścić poza obręcz, boków niczym nie smarować.
Piekarnik rozgrzać do 150*C (grzałka góra-dół). Sernik pieczemy z parą wodną, przygotuj sobie zatem naczynie żaroodporne, które wraz z sernikiem włożysz do piekarnika, poziom niżej niż sernik, wypełnione wrzącą wodą.
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i zmiksować na wolnych obrotach tylko do połączenia składników. Nie miksujemy masy zbyt długo bo wówczas sernik mocno urośnie a potem opadnie :(
Masę przelewamy do przygotowanej tortownicy i wkładamy do rozgrzanego piekarnika, poziom niżej wkładamy naczynie żaroodporne wypełnione wrzącą wodą. Sernik pieczemy przez 60 minut. Po tym czasie wierzch sernika powinien być ścięty i sprężysty, także w środku.
Składniki na creme brulee:
- 4 żółtka w temperaturze pokojowej
- 3 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- 300 g śmietany kremówki 36%
Dodatkowo: 3 łyżki cukru demerara do karmelizacji.
W niewielkim garnuszku podgrzewamy śmietanę do zagotowania, a następnie lekko studzimy.
Żółtka wraz z cukrem umieszczamy w misie miksera i miksujemy do momentu aż zaczną jaśnieć, dodajemy śmietanę i miksujemy tylko do połączenia składników.
Temperaturę piekarnika obniżamy do 120*C, usuwamy kąpiel wodną.
Przygotowaną masę creme brulee wykładamy od razu na upieczony sernik, wyrównujemy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy kolejne 45-60 minut do momentu ścięcia masy, środek powinien być lekko galaretowaty.
Po upieczeniu uchylamy piekarnik i tak studzimy przez 1 h po tym czasie wyjmujemy na blat i studzimy całkowicie, następnie wkładamy do lodówki i chłodzimy przez kilka godzin, a najlepiej całą noc.
Kolejnego dnia sernik uwalniamy z obręczy i przekładamy na paterę.
Przed podaniem wierzch sernika posypujemy 3 łyżkami cukru demerara i karmelizujemy za pomocą specjalnego palnika.
Miłego popołudnia!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz