Serników u mnie mnóstwo...
...były też jagielniki w różnych wersjach...
...był de-sernik...
więc czas na jogurtownik :)
Bardzo lekki, zdrowy, zrobiony na jogurcie z owocami.
Idealny na upalne dni (na te mniej też :)) jako deser dla większych i mniejszych dzieci.
Łatwy w przygotowaniu a czasu trzeba tylko na zgęstnienie masy.
U mnie za owoce do jogurtu posłużyły nektarynki, niestety mało słodkie jeszcze, ale możecie użyć dowolne owoce lata - brzoskwinie, morele, maliny, truskawki, jagody....
dosłodzić (najlepiej ksylitolem) wg własnych upodobań - u nas lekko słodkie.
Idealnie zmieściła się moją formę Liliana o objętości 1,5 litra :)
Żeby łatwo jogurtownik wyciągnąć z formy dobrze przygotować go w formie silikonowej lub zwykłej tortownicy.
Składniki na formę 1,5 l:
- 500 g czereśni
- 1 galaretka wiśniowa
- 400 ml gorącej wody
- 500 g jogurtu naturalnego
- 700 g nektarynek lub innych owoców
- 3 łyżki ksylitolu lub cukru pudru (ilość cukru uzależnić od Waszych preferencji i słodkości owoców)
- 6 łyżeczek żelatyny
Ponieważ ciasto szykuję w formie babkowej to zaczynam w pierwszej kolejności od warstwy z galaretką, potem jogurtowa. Jeśli zdecydujesz się na tortownicę to zacznij od wersji jogurtowej.
Galaretkę rozpuścić w 400 ml gorącej wody i odstawić do ostudzenia.
Czereśnie umyć, osuszyć przepołowić na pół i usunąć pestki, wrzucić do formy. Zalać zimną galaretką i wstawić do lodówki do zgęstnienia.
Żelatynę wsypać do niewielkiej miseczki i zalać wodą około 0,5 cm ponad żelatynę i zostawić na 10 minut aby napęczniała,
Nektarynki obrać ze skóry, przepołowić na pół, usunąć pestki i wrzucić do miski. Dodać ksylitol/cukier i za pomocą ręcznego blendera zrobić z nich puree. Dodać do jogurty i dokładnie wymieszać lub zmiksować.
Namoczoną żelatynę rozpuścić w mikrofali lub na kuchence, ale tylko do momentu rozpuszczenia żelatyny - żelatyny nie można zagotować bo straci swoją właściwość. Ostudzić.
Do rozpuszczonej żelatyny dodać łyżkę masy jogurtowej i dokładnie wymieszać, dodać kolejną i jeszcze jedną, wymieszać - nazywa się to hartowanie żelatyny aby nie zgęstniała gdy wlejemy ją do masy jogurtowej która jest chłodniejsza.
Wlać żelatynę do pozostałej masy jogurtowej i dokładnie wymieszać lub zmiksować. Przełożyć masę na stężałą galaretkę i wstawić ponownie do lodówki na kilka godzin.
Po dokładnym stężeniu wyjąć z formy i podawać!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz