niedziela, 31 maja 2015

Rolada czekoladowa


....oj ta rolada to smakowała....
Była pomysłem chwili, w chwilę wykonana i można by powiedzieć że w chwilę zjedzona...
Wieczór przed Dniem Matki pomyślałam, że przecież nic nie mamy na świętowanie...

No to pomyślałam sobie, że trzeba coś zrobić :)
Godzina 22 a ja się zrywam i do kuchni...
Oj Maciek to już wie, że to nie najlepszy znak....
Zaraz będzie się działo :)

Potem wszystkim mówiłam, że taka rolada to zaledwie 30 minut roboty! 
Naprawdę wierzcie mi, że dużo czasu to nie zabiera...
Wystarczy dobra koordynacja!

Ciasto jest mocno czekoladowe... na nim dżem malinowy (swoją drogą dżem jest powalająco pyszny, niestety jego zapasy już nikną ale to nic zaraz świeże malinki będą, nie jest słodki, smakuje idealnie do chlebka, bagietki czy zwykłego drożdżowego)....
...a na dżem krem z mascarpone i kremówki oraz białej czekolady....

Całość idealnie dobrana i zrównoważona!

Polecam.



Składniki na ciasto czekoladowe:
  • 4 jajka 
  • 100 g drobnego cukru
  • 100 g maki pszennej
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki kakao
  • 50 g czekolady gorzkiej (startej na tarce)
  • cukier waniliowy
Dodatkowo: dżem malinowy


Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, następnie dodawać stopniowo, łyżka po łyżce cukier, cały czas miksując.
Dodać po jednym żółtku, zmiksować.

Piekarnik nagrzać do 180*C

Mąkę, proszek do pieczenia i kakao przesiać i delikatnie dodać do masy piany. Dodać startą czekoladę. Wszystko delikatnie wymieszać szpatułką, bardzo delikatnie i tylko do połączenia składników.

Blachę z piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia.

Wylać na niego naszą masę biszkoptową, wyrównać.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 12-15 minut.

Przez ten czas przygotować sobie ściereczkę, rozłożyć ją na stole i posypać cukrem waniliowym.
Upieczone ciasto od razu po wyjęciu z piekarnika położyć na ścierce posypanej cukrem waniliowym papierem do góry! Zdjąć papier i ciasto od razu zawinąć wraz ze ścierką w roladę. Odłożyć do ostygnięcia.

W tym czasie przygotować dżem i krem.

Krem:

  • 250 g serka mascarpone
  • 200 g śmietany kremówki 36%
  • 120 g białej czekolady

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, odstawić do przestudzenia.

Serek oraz śmietana powinny być schłodzone. 
Przełożyć zarówno serek jak i śmietanę do misy miksera i ubijać razem do powstania gęstej i puszystej masy.

Następnie dodać roztopioną i przestudzoną czekoladę i dobrze wymieszać.

Wystudzone ciasto rozwinąć, usunąć ścierkę.
Od razu rozsmarować po całej powierzchni dżem malinowy, na niego wyłożyć krem delikatnie, ale dokładnie i równomiernie rozsmarować krem.

Delikatnie, ale dokładnie zwinąć roladę. Przełożyć na podłużny talerz, złączeniem do spodu.

Przykryć folią aluminiową i wstawić na kilka godzin do lodówki.

Przed podaniem przygotować polewę czekoladową.



Polewa czekoladowa:
  • 100 g czekolady mlecznej lub gorzkiej (ja dałam mleczną)
  • 30 g masła
Czekoladę wraz z masłem włożyć do niewielkiego garnuszka i rozpuścić na niewielkim ogniu. Dokładnie wymieszać, łącząc dokładnie składniki.
Od razu oblać roladę. Ozdobić dowolnie, jeśli w ogóle (u mnie pastylki z białej czekolady - pasowały i wyglądały idealnie).


Smacznego!





sobota, 30 maja 2015

Pasta z makreli




Makrela - chyba najczęściej kupowana ryba wędzona w Polsce.
U nas w domu niby lubiana, ale jak zabierają się za jej jedzenie to jakoś im przechodzi.... bo.... ości...
Ja mimo to bardzo ją lubię, generalnie ości mało mnie zrażają do ryby...

Dobra jako pasta na kanapki!
Wersji past pewnie też jest wiele, więc oto jedna z nich!


Składniki:
  • 1 makrela
  • 1 ogórek kiszony
  • 1 cebula
  • 1 łyżka majonezu
  • 1 łyżka musztardy
  • pęczek koperku
  • sól, pieprz

Makrelę obrać ze skóry, podzielić na części, usunąć ości. Włożyć do miseczki i rozdrobnić widelcem.
Ogórek obrać ze skórki i drobno posiekać wraz z cebulą.
Dodać do makreli.
Dodać majonez i musztardę, posolić, popieprzyć i wymieszać.
Na koniec dodać i wmieszać posiekany koper.


SMACZNEGO!






piątek, 29 maja 2015

Łaciate babeczki



Kolejna propozycja Emilki, tym razem na urodziny babci...
Nie dość, że ładne to jeszcze dobre :)
A i wykonanie szybkie!
Czyli to co lubimy najbardziej :)

Serdecznie polecam...
Idealne do kawki na leniwe popołudnie...

Wykonałyśmy je wspólnie z Emilką, choć coś czuję że rośnie mi tu konkurencja :)



Składniki na 12 babeczek:
  • 150 g miękkiego masła
  • 220 g mąki pszennej
  • 40 g + 20 g mąki ziemniaczanej
  • 3 jajka
  • 20 g kakao
  • 150 g drobnego cukru
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka ekstraktu pomarańczowego

W misie miksera utrzeć masło z cukrem na jasną i puszystą masę.  Następnie dodawać jajka, jedno po drugim miksując dokładnie po każdym.
Dodać ekstrakt i wymieszać. Następnie dodać przesianą mąkę pszenną wraz z 40 g mąki ziemniaczanej i proszkiem do pieczenia, wymieszać szpatułką.

Ciasto podzielić na 2 równe części. Do jednej dodać 20 g mąki ziemniaczanej, wymieszać, do drugiej 20 g kakao, wymieszać. 

Piekarnik rozgrzać do 160*C.

Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Do nich nakładać po łyżeczce masy jasnej i ciemnej do 3/4 ich wysokości.

Babeczki wstawić do rozgrzanego piekarnika i piec 25 minut. Po tym czasie wyjąć i wystudzić na kratce.


Polewa czekoladowa:
  • 75 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 75 g czekolady mlecznej lub gorzkiej

Śmietanę wlać do niewielkiego garnuszka, podgrzać do wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać pokruszoną czekoladę, odstawić na 2 minuty a następnie dokładnie wymieszać, do rozpuszczenia czekolady i powstania gęstego i gładkiego sosu.
Jeszcze ciepłą  polewą ozdobić babeczki.


SMACZNEGO!







czwartek, 28 maja 2015

Polędwica ze szparagami z grilla



Sezon grillowy rozpoczęty...
Niestety w tym roku baaaardzo późno... spowodowane to było przede wszystkim brakiem naszych towarzyszy do grilla, a bez nich to  nie to samo :(
...a i pogoda nie sprzyjała na rozpalenie i posiedzenie...

No ale twardym trzeba być i sezon grill'owy rozpoczęty... 
A jak już zaczynać to  porządnie!
Na naszym grillu zawitała lubiana przez nas polędwica wieprzowa w towarzystwie przysmaku wiosny - szparag...
Polędwiczki wkładamy w zalewę, na przynajmniej 30 minut, smak jej jest powalający a w duecie ze szparagami stanowi idealne danie!

Polędwicy nie można za długo trzymać na grillu, aby jej nie wysuszyć.
Tak przygotowaną trzymamy tylko 4 minuty z każdej strony...

Zachęcam do wykonania, bo naprawdę jest baaaardzo dobra!


Składniki:

  • 2 polędwiczki wieprzowe
  • 1 pęczek szparagów
  • olej 
  • sól, pieprz
Polędwicę umyć, osuszyć, odkroić błony. Pokroić po skosie na około 2 cm kawałki, rozbić delikatnie.
Szparagi myjemy, odrywamy zdrewniałe końcówki i jeśli potrzeba obieramy. Przekrajamy na pół, odkładamy.

Przygotować zalewę:
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 łyżka miodu
  • szczypta pieprzu cayenne
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą dokładnie.
Polędwice namaczamy w zalewie i odkładamy na przynajmniej 30 minut.

Po tym czasie 2 kawałki szparag zawijamy w polędwicę i nabijamy na patyczki do szaszłyków. Tak samo robimy z każdym kawałkiem polędwicy. Smarujemy polędwicę olejem.

Wkładamy na grilla i pieczemy z każdej strony po 3-4 minuty.

Podawać ze świeżym pieczywem lub pieczonymi ziemniakami.


SMACZNEGO!






niedziela, 24 maja 2015

Jagodowo-kokosowa panna cotta light



Panna cotta to jeden z ulubionych deserów moich córek, zaraz po creme brulee...
Tym razem w bardzo urozmaiconej wersji - na mleczku kokosowym zamiast śmietany 36% :) i z musem z jagód....
Bardzo delikatna, mocno owocowa, nie za słodka!
...ale także bardzo syta :)
W sam raz na weekendowy deserek :)
...można wykonać z innych owoców, także borówek, malin, truskawek.....



Składniki dla 4-6 osób:
  • 300 g jagód (u mnie mrożonych)
  • sok wyciśnięty z połowy cytryny
  • 60 g cukru
  • 400 ml mleczka kokosowego
  • 100 ml mleka
  • 4 łyżeczki żelatyny
  • 1/4 szklanki wody

Zamrożone jagody włożyć do garnka i rozmrozić, dodać sok z cytryny i cukier. Zagotować, doprowadzić do wrzenia i zdjąć z palnika. Zmiksować blenderem. Przetrzeć przez sitko aby pozbyć się skórek.

Żelatynę wsypać do niewielkiej szklanki i zalać 1/4 szklanki wody, odstawić na 10 minut do napęcznienia. 

Mleko kokosowe wraz ze zwykłym wlać do garnka i zagotować, zdjąć z palnika, dodać mus jagodowy, wymieszać.
Napęczniałą żelatynę rozpuścić w mikrofali lub na kuchence, nie doprowadzać do wrzenia - spowoduje to utratę jej właściwości.
Po rozpuszczeniu dodać do żelatyny 2 łyżki naszej jagodowej mikstury, wymieszać i wlać wszystko z powrotem. Dokładnie wymieszać. Ostudzić najpierw w temperaturze pokojowej,  mieszając co jakiś czas. 
Następnie włożyć do lodówki i schłodzić do większego zgęstnienia, mieszać co jakiś czas aby owoce nie oddzielały się od reszty masy.
Jak masa będzie już dość gęsta przełożyć do docelowych pojemniczków i wstawić na całą noc do lodówki.

Przed podanie:
  • 150 ml śmietany kremówki 36%
  • 1 łyżka cukru pudru
  • świeże owoce do ozdoby (jagody, borówki)
Śmietanę ubić na sztywno, pod sam koniec ubijania dodać cukier, zmiksować.

Przed podaniem bitą śmietanę położyć na deser i ozdobić świeżymi owocami.


SMACZNEGO!




sobota, 23 maja 2015

Szparagi z szynką parmeńską



...była idea na szparagi na kolację...
Szparagi zakupione....
...a potem zastanawianie się co by tu z nich zrobić żeby było coś nowego... coś dobrego.... i coś ciekawego... :)
No i muszę przyznać, że wyszło coś iście smacznego, a do tego jakie proste i szybkie w zrobieniu!
Jedyne czego nam zabrakło to prawdziwego parmezanu, ponieważ nie było takowego w pobliskim sklepie kupiłam inny długo dojrzewający, pomimo iż sam smakował bardzo dobrze to do całego dania był zbyt delikatny.... 
Następnym razem z parmezanem koniecznie!


Składniki dla 2 osób:

  • 8 zielonych szparag
  • 6 plasterków szynki parmeńskiej lub podobnej
  • rukola
  • Parmezan
  • sos winegret

Szparagi umyć, osuszyć. Oderwać zdrewniałe końce. 
Ugotować w garnku lub na parze przez 3-4 minuty (wkładamy na wrzątek, najlepiej tak aby główki nie były zanurzone w wodzie, przykrywamy i gotujemy 4 minuty). Od razu po wyjęciu opłukać zimną wodą.

Na talerzu układamy rukolę, rozkładamy w koło szynkę. Każdy szparag kroimy na 3 części, układamy na talerzu.

Polewamy sosem winegret i posypujemy startym parmezanem.

Podajemy ze świeżym pieczywem lub grzankami z masłem czosnkowo-ziołowym.


Smacznego!

piątek, 22 maja 2015

De-sernik truskawkowy na jogurcie



Sernikiem to go w sumie ciężko nazwać, bo sera w nim nie wiele...
...sporo zaś jogurtu naturalnego oraz musu z truskawek, uwaga, z truskawek pieczonych...
Upieczenie truskawek daje de-sernikowi aromatyczny smak i piękny kolor...
Ponieważ truskawki na rynku jeszcze drogie a i tak miały być pieczone, użyłam zapasów z lodówki mrożonych, sprawdziły się idealnie, zostało nawet troszeczkę do późniejszego skonsumowania z jogurtem...

Na spodzie de-sernika cienka warstwa ciasta z ciasteczek, u mnie z owsianych z orzechami (zakupione w Biedronce) i powiem  szczerze, że sprawdziły się idealnie a i smakowo pasowały także idealnie.
Wierzch przyozdobiony połówkami świeżych już truskawek i bezami, upieczonymi specjalnie, zarówno w całości jak i pokruszonych.

De-sernik powinien chłodzić się w lodówce całą noc, ale ozdobienie bezami to już wykończenie przed samym podaniem.

Zachęcam gorąco gdyż jest naprawdę bardzo smaczny lekki i puszysty.



Składniki na formę 24 cm:

Składniki na spód:
  • 200 g ciastek typu digestive
  • 40 g roztopionego masła
Ciastka kruszymy na drobno - powinien wyjść konsystencji drobnego, wilgotnego piasku, ja robię to przy pomocy malaksera ręcznego używając niewielkiego naczynka do siekania. Robi to bardzo dokładnie i szybko.
Przesypujemy pokruszone ciastka do miski, dodajemy roztopione masło i bardzo dokładnie mieszamy. 

Szykujemy tortownicę o średnicy 24cm - wykładamy papierem do pieczenia. 

Na dno tortownicy wysypujemy masę ciasteczkową, wgniatamy równomiernie i dokładnie.
Podpiec przez 10 minut w temperaturze 180*C.
Po tym czasie wyjąć z piekarnika i ostudzić.


Mus truskawkowy
  • 700 - 900 g truskawek (mogą być mrożone)
  • 6 łyżek brązowego cukru demerara
Truskawki świeże umyć, osuszyć, usunąć szypułki, przekroić na pół i włożyć do naczynia żaroodpornego i zasypać cukrem.
Truskawki mrożone, jeszcze zamrożone wrzucić do naczynia żaroodpornego i rozłożyć równomiernie po całości i zasypać cukrem.
Wstawić do nagrzanego (wciąż do 180*C) piekarnika i piec przez 35-40 minut.
Po tym czasie wyjąć, ostudzić i zmiksować blenderem do uzyskania musu.


Masa jogurtowa:
  • 500 g greckiego, gęstego jogurtu (musi być schłodzony)
  • 250 g serka mascarpone
  • 1 laska wanilii
  • 500 ml musu truskawkowego (przygotowanego wcześniej)
  • 100 g cukru pudru
  • 25 g żelatyny 
Do ozdoby: kilka świeżych truskawek, przepołowionych oraz bezy.

Jogurt wraz z mascarpone umieścić w misie miksera i ubić do uzyskania gładkiej i jednolitej masy.
Żelatynę namoczyć w małej miseczce zalewając niewielką ilością wody, do przykrycia żelatyny, odstawić na 10 minut. Następnie podgrzać na palniku lub w kuchence mikrofalowej. Mieszać cały czas, podgrzewać tylko do rozpuszczenia żelatyny. W żadnym wypadku nie można zagotować żelatyny - utraci swoje właściwości.
Do rozpuszczonej żelatyny dodać 2 łyżki musu truskawkowego i wymieszać a następnie przelać do pozostałego musu, wymieszać.
Mus dodać do masy jogurtowo-serowej, dokładnie zmiksować, dodać cukier puder (uważać na ilość ze względu na słodkość truskawek) oraz nasiona z laski wanilii i wszystko razem zmiksować.

Przelać masę na wystudzony spód ciasteczkowy, wyrównać i wstawić na kilka godzin do lodówki, najlepiej na całą noc.
Jak masa zacznie już nieco gęstnieć przyozdobić ciasto połówkami truskawek, wciskając je nieco w ciasto.

Bezami (całymi i pokruszonymi) przyozdobić przed samym już podaniem.


SMACZNEGO!




czwartek, 21 maja 2015

Sos winegret



Przydatny do sałatek czy jako dodatek do innych dań.
U nas pojawia się do sałatek, ale ostatnio zagościł ze szparagami z szynką parmeńską - komponuje się idealnie!
A do tego szybki i łatwy w wykonaniu....


Składniki:
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • szczypta soli
  • odrobina świeżo zmielonego pieprzu
  • opcjonalnie: 1 łyżeczka musztardy
W pierwszej kolejności sok z cytryny połączyć z solą i dokładnie wymieszać, dodać oliwę z oliwek i pieprz. Wszystko mieszać do dokładnego połączenia.
Wszystko włożyć do miseczki i połączyć dokładnie mieszając.



środa, 20 maja 2015

Bagietka na zakwasie



Jako, że chleby u nas to tylko na zakwasie to czemu bagietka ma nie być na zakwasie :)
Użyłam do jej przygotowania zakwasu żytniego, ale jak będziecie chcieli możecie użyć zakwasu pszennego...
A robi się go z zakwasu żytniego poprzez wymieszanie 2 łyżek zakwasu żytniego z mąką pszenną i wodą i odstawia na 12h aby mógł popracować.
Po tym czasie zakwas pszenny gotowy do użycia.
Ja wypróbowałam z żytnim przez co bagietki były bardziej razowe :)

....taka świeża bagietka jest idealna na śniadanie....




Składniki na 2 bagietki:
  • 270 g zakwasu pszennego lub żytniego
  • 340 g mąki pszennej
  • 5 g drożdży świeżych lub 3 g drożdży suchych
  • 190 ml wody
  • 6 g soli

Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i za pomocą końcówki haka dokładnie wymieszać, do uzyskania gładkiego i elastycznego ciasta. Po tym czasie ciasto pozostawić w misie, przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 2h.

Po tym czasie ciasto wyjąć, podzielić na 2 części i uformować z nich bagietki. Bagietki wyłożyć albo na specjalnej formie do bagietek albo na zwykłej blasze, obie lekko wysmarowane olejem i obsypanej mąką.
Przykryć ścierką i pozostawić na 30 minut do kolejnego wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzać do 230*C. Na dno piekarnika wstawić żaroodporne naczynie z wodą (będziemy piec bagietki na parze).
Po wyrośnięciu bagietki naciąć żyletką lub ostrym nożem i wstawić do piekarnika, piec 20-25 minut.

Wyjąć i wystudzić na kratce.

SMACZNEGO!



wtorek, 19 maja 2015

Hummus



Hummus - wywodzi się z kuchni libańskiej i jest pastą z ciecierzycy z dodatkiem pasty z sezamu zwanej tahini.
Straszliwie dobry, jako dip czy po prostu jako dodatek do chleba/bułki.
Najbardziej smakował mi w Restauracji libańskiej, potem kilka razy próbowałam kupnej - ale to nie było to samo,  niektórych wręcz nie dało się zjeść... zwłaszcza że pierwszy raz był z ideałem :)
...aż pewnego dnia koleżanka z pracy przyniosła i dała mi spróbować kupną lecz zdecydowanie "jak domową" wersję!
Potem kupiła mi całe opakowanie...
W moim domu od razu zyskał swoich wielbicieli i to naprawdę wszystkich! Mimo że moje córki wcześniej jej nie jadły ta przypadła im do gustu od razu i od razu prawie zniknęła.
Każdy ma na niego swój sposób jedzenia :)

Po kilku dniach zakupiłam wszystko co trzeba i pojawił się nasz własny!
Bardzo smaczny i znikał równie szybki....

Zachęcam do wykonania, produkty łatwo dostępne, wykonanie ekspresowe a dodatek idealny...


Składniki:
  • 250 g odsączonej ciecierzycy z puszki
  • 5 łyżek pasty tahini
  • 1 łyżka oleju sezamowego lub oliwy
  • 2 ząbki czosnku
  • 70-80 ml przegotowanej wody
  • 1/4 łyżeczki mielonego kminu
  • sól

Ciecierzycę, suchą, można także ugotować samemu. Należy namoczyć ją w zimnej wodzie przez całą noc, kolejnego dnia wymienić wodę w ilości zakrywającej ciecierzycę i gotować na małym ogniu przez 2-3 godziny, do miękkości. w razie potrzeby dolać wody. Po ugotowaniu odsączyć.

Ciecierzycę, pastę tahini, olej sezamowy i czosnek umieścić w misie i przy pomocy blendera zmiksować na gładką masę stopniowo dodawać wodę, zwłaszcza jeśli miksowanie będzie trudne ze względu na gęstość masy, dodać kmin i odrobinę soli. Zmiksować i przełożyć do miseczki.

Smacznego!





środa, 13 maja 2015

Zapiekanka z ziemniakami, cukinią i łososiem



Jedna z lepszych zapiekanek jakie jedliśmy i pewnie nie raz jeszcze zjemy...
Naprawdę gorąco ją Wam polecam, jest baaardzo smaczna.
Kilka już razy robiłam ja z ziemniakami, ale teraz po moim zauroczeniu batatami, zrobiłam ją z batatami :)
I szczerze mówiąc jest o wiele lepsza, a słodkawy smak batatów jeszcze bardziej podkręca to danie...

Zróbcie koniecznie, szybki i łatwe do wykonania i nie wiele składników jest potrzebnych.


Składniki dla 4 osób:
  • 800 g ziemniaków lub batatów
  • 300 g łososia, może być surowy lub grillowany
  • 600 g cukinii
  • 2 łyżki masła
  • 6 łyżek śmietany 30%
  • 100 g sera camembert
  • 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • 30 g tartego sera parmezan lub cheddar lub podobny
  • oregano
  • sól, pieprz

Ziemniaki/bataty obrać, umyć i pokroić w plastry niewielkiej grubości. Wrzucić do garnka z wodą, zagotować i od tego momentu gotować maksymalnie 5 minut, odcedzić i wyłożyć na talerz, odstawić.


Łososia umyć, usunąć ości i pokroić na kwadraty.

Cukinię umyć i wraz ze skórką zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Rozgrzać patelnię z 1 łyżką masła, włożyć cukinię i smażyć 2 minuty, następnie posolić, popieprzyć i dodać śmietanę, pokrojony na małe kawałki ser camembert, wymieszać. Odlać około 1/2 szklanki sosu, dodać do niego mąkę ziemniaczaną, wymieszać i przelać z powrotem na patelnię, dokładnie wymieszać, zagotować. Od razu zdjąć z ognia, dodać jajko i dokładnie i szybko wymieszać.

Piekarnik nagrzać do 180*C, grzałka góra i dół.

Naczynie żaroodporne (wielkości około 18x29cm) wysmarować masłem.
Ziemniaki/bataty podzielić na 3 części. Pierwszą część położyć na dnie naczynia, jeden obok drugiego, , posypać je pieprzem, na nie wyłożyć połowę cukinii, wyrównać, ponownie ułożyć ziemniaki/bataty, posypać pieprzem i ponownie cukinię. Na cukinie ułożyć kawałki łososia. Przykryć ostatnią częścią ziemniaków/batatów. Całość posypać startym serem.

Wstawić do piekarnika i zapiekać 15 minut. 
Po tym czasie wyjąc z piekarnika, posypać oregano i podawać.






SMACZNEGO!


 

poniedziałek, 11 maja 2015

Czekoladowe babeczki z powidłami



Tym razem był to pomysł Emilki na niedzielne popołudnie.
...nieco pomogłam i wspólnymi siłami wyszły nam bardzo dobre, mocno czekoladowe babeczki nadziane powidłami śliwkowymi i polane polewą czekoladową....

Idealne dla wielbicieli czekoladowych smaków...


Składniki na 12 sztuk:
  • 2/3 szklanki mąki pszennej
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka przyprawy korzennej
  • 120 g masła (użyłyśmy klarowanego)
  • 55 g gorzkiej czekolady
  • 1/2 szklanki kakao
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki cukru demerara
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1/2 szklanki śmietany 18%
  • 12 łyżeczek powideł śliwkowych

Mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, cynamon i przyprawę korzenną przesiać do miski, odstawić.

W niewielkim garnuszku roztopić masło, zestawić z ognia i dodać czekoladę. Po chwili wymieszać, lekko przestudzić i dodać kakao, wymieszać i odstawić.

W większą miskę wbić jajka, dodać cukier i ubijać do uzyskania puszystej masy, pod koniec ubijania dodać ekstrakt waniliowy. Dodać masę czekoladową i dokładnie zmiksować.
Następnie odłożyć mikser i do masy dodawać naprzemiennie śmietanę z sypkimi produktami mieszając już tylko łyżką i tylko do połączenia składników.

Piekarnik rozgrzać do 170*C.

Blachę na muffiny wyłożyć papilotkami.
Do papilotek wkładać masę do połowy wysokości, następnie na środek położyć łyżeczkę powideł i przykryć masą, wyrównać.

Muffiny włożyć do piekarnika i piec 20 minut.

Po tym czasie wyjąć i ostudzić na kratce.

Dodatkowo do mufinnek można przygotować polewę czekoladową.

Polewa czekoladowa:
  • 100 g czekolady mlecznej
  • 30 g masła
Czekoladę wraz z masłem rozpuścić w kąpieli wodnej - składniki wkładamy do miseczki, najlepiej metalowej. Miseczkę stawiamy na garnuszku z niewielka ilością gotującej się wody. Tak gotujemy i mieszamy do momentu rozpuszczenia i dobrego połączenia składników.

Polewę, po 1 łyżeczce wykładamy na muffinki i rozprowadzamy po całości.

Smacznego.






niedziela, 10 maja 2015

Zapiekany omlet ze szparagami



Kolejna propozycja na podanie szparag wplecionych w dobre danie w połączeniu z jajkami...
Idealna propozycja na śniadanko, kolację czy ciepłą przekąskę w ciągu dnia.

Wystarczy kilka składników, szparagi, naczynie żaroodporne i piekarnik :)

Zachęcam do wykonania.


Składniki dla 3-4 osób:
  • 4 jajka
  • 3 łyżki mleka
  • 10 szparag (mogą być zarówno zielone jak i białe)
  • 1 łyżka startego sera cheddar (lub podobny)
  • 1 łyżka ziół (najlepiej świeżych - tymianek, bazylia, rozmaryn)
  • sól, pieprz
  • masło
  • opcjonalnie - 4 plasterki szynki parmeńskiej lub podobnej

Przygotować niewielkie (średnica około 23 cm) naczynie żaroodporne, wysmarować je dokładnie masłem.

Szparagi umyć, ułamać zdrewniałe końce. Białe szparagi dodatkowo obrać z twardej skórki. Pokroić w kawałki 3 cm.
Szparagi należy zblanszować - zanurzyć na 1 minutę we wrzątku, następnie wyjąć i pd razu przepłukać zimną wodą.

Piekarnik nagrzać do 170*C.
Szparagi ułożyć na dnie naszego naczynia. Na szparagi ułożyć pokrojoną szynkę jeśli używamy.


Jajka wbić do miski, dodać mleko roztrzepać rózgą, dodać starty ser, zioła, posolić, popieprzyć, wymieszać. Na górę położyć kilka małych kawałków masła.
Przelać masę jajeczną do naczynia ze szparagami.

Wstawić do piekarnika i zapiekać 17 minut.

Podawać ze świeżym pieczywem.

SMACZNEGO!







sobota, 9 maja 2015

Muffiny marchewkowe



Muszę przyznać, że ta wersja muffin jest w mocnej czołówce moich NAJ...
Był moment, że zachłysnęłam się muffinami i dużo różnych wersji robiłam... potem zapał opadł i skupiłam się na takich bardziej wyrafinowanych wersjach!

Ta wersja mocno przypomina ciasto marchewkowe...
Mufinny są bogate w dodatki, przez co ciasto jest wilgotne i baaaardzo smaczne.
Jest też szybszą wersją od ciasta, co jest niezawodne kiedy znajomi dadzą znać że zaraz wpadną :)
...niezawodne także w smak...

Choć wersja z kremem oczywiście nie jest obowiązkowa jednak serdecznie Was do niej zachęcam... bo dodaje do nich bardzo wiele...

Zapraszam do wykonania :)


Składniki na 12 sztuk:
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 płaskie łyżeczki przyprawy korzennej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1/3 szklanki oleju
  • 2 jajka
  • 1 szklanka starter marchwi (na grubych oczkach)
  • 2/3 szklanki drobno pokrojonej brzoskwini (może być z puszki i taką daję najczęściej)
  • 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich
  • 2-3 łyżki mleka

Mąkę, proszek do pieczenia, sodę przesiać do miski, dodać cukier, przyprawę korzenną i sól, dokładnie wymieszać.

W drugiej misce roztrzepać jajka, dodać olej i mleko i razem wymieszać dokładnie. Przelać do miski z suchymi składnikami, dokładnie wymieszać.
Teraz dodać orzechy, brzoskwinię i marchew. Wszystko dokładnie wymieszać. W razie gdyby ciasto było za gęste dodać jeszcze odrobinę mleka.

Piekarnik rozgrzać do 180*C.

Przygotować formę i papilotki (jeśli używamy) na muffiny. Ciasto przekładać do formy do 3/4 wysokości lub nawet nieco więcej.

Wstawić do piekarnika i piec przez 25 minut, do suchego patyczka.

Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i ostudzić na kratce.

Podczas studzenia przygotować krem.

Składniki na krem:
  • 125 g serka Philadelphia
  • 2 łyżki cukru pudru
  • wiórki kokosowe

Serek wraz z cukrem wymieszać w miseczce do powstania gładkiej masy.
Nakładać po łyżeczce na wystudzoną muffinkę, rozprowadzić po całej górze, posypać wiórkami kokosowymi.

Podawać od razu smacznego!

Szybko próbować bo znikają migiem :)