Kurki kocham nad życie!
One chyba nigdy mi się nie przejedzą, mogłabym codziennie, w różnych kombinacjach.
...dlatego też jak tylko zobaczyłam je w sprzedaży to wiedziałam że muszę kupić, choćby te 250g tylko, ale musiałam!
Maćkowi i Nacie (bo Emi na obozie na stołówkowym jedzeniu:)) zrobiła jajecznicę z kurkami, a sama mimo iż mogłabym zjeść to co i oni zachciałam zjeść je w wersji z kaszą jaglaną, kolendrą oraz jajeczkiem sadzonym!
To był pyszny wybór.
A danie na które już czekam, jak tylko cena kurek nieco spadnie to wymiatacz wśród tarta - tarta z kurkami na cieście drożdżowym!
Nie dość że pyszna to jeszcze piękna :)
A tymczasem zapraszam na śniadanko w towarzystwie kaszy jaglanej z kurkami i jajkiem sadzonym :)
Składniki dla 1 osoby:
- 1/4 szklanki suchej kaszy jaglanej
- 1/2 szklanki wody
- 100 g kurek
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki natki kolendry lub pietruszki
- 1 jajko
- masło lub oliwa
Suchą kaszę wsypać na sitko, zlać wrzątkiem, poczekać aż obcieknie i włożyć do niewielkiego garnuszka. Zalać wodą i doprowadzić do wrzenia. Następnie zmniejszyć ogień do minimum, przykryć przykrywką i tak gotować przez 15 minut. NIE WOLNO MIESZAĆ! Po tym czasie wyłączyć ogień pod garnkiem i pozostawić kaszę jeszcze na 7-10 minut, aby się doprażyła.
Kurki umyć, oczyścić, osuszyć. Większe przekroić na pół.
Rozgrzać niewielką patelnię z oliwą, dodać pokrojoną drobno cebulkę, zmniejszyć ogień i dusić do miękkości, dodać czosnek a następnie kurki. Dusić do momentu aż kurki będą miękkie. Dodać kaszę, posolić, popieprzyć, wymieszać, dusić przez około 2 minuty i dodać kolendrę/natkę pietruszki i dokładnie wymieszać, wyłączyć.
W międzyczasie na drugiej małej patelni rozgrzać masło i usmażyć jajko sadzone.
Kaszę z kurkami wyłożyć na talerz, na nią położyć jajko sadzone i można się delektować!
Takie śniadanie na pewno będzie dobrym początkiem dnia :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz