Nasza część pierwsza tegorocznego urlopu to tym razem kolejna część Portugalii, jakby mogło być inaczej :), Madera....
...Ci co mnie nieco znają (także z bloga) wiedzą już, że muszę coś sama ugotować....
...nie byłabym sobą :)
Trochę jemy regionalnego jedzenia na mieście, a potem zainspirowana szykuję w domu.
Ryby i owoce morza (ale zwłaszcza ryby) są tu baaardzo tanie, do tego sprzedawca oprawi ją za nas całkowicie! oskrobie, wypatroszy i jeśli chcemy zrobi filety! Wszystko wliczone w cenę.
Tak było i dzisiaj, wyszliśmy ze sklepu z gotowymi filetami, tylko przyrządzić!
A teraz chwilka o samej rybie - Espada (z polskiego pałasz) jest z
wyglądu zewnętrznego dość przerażającą rybą - długa, czarna, duuuuże oczy, duuuuże zęby...
Ale jej smak.... jest bardzo dobra, bardzo delikatna, mięso jest wysokiej jakości i.... nie znaleźliśmy w niej ani jednej ości :)
Idealnie komponuje się z podawanym lokalnie smażonym bananem....
Tak jedliśmy ją wczoraj.... tak chcieliśmy zjeść ją w domu....
Cały dzień zwiedzania, trochę kilometrów było zjechaliśmy chyba z pół Madery.... jako że bez dzieci to nie mamy konieczności jedzenia "już" zjedliśmy coś w ciągu dnia, bo cały czas wiedzieliśmy że wieczorkiem.... przyrządzimy sobie całkiem dobrą rybkę....
Za całe zakupy na dzisiejszą obiado-kolację wraz z rybą (która będzie i na jutrzejszą kolację) zapłaciłam 15EUR....
No comments... zapraszam na przepis :)
Składniki dla 2 osób:
- 700 g filetu z pałasza czarnego (espada) *
- 1 jajko
- mąka
- sól, pieprz
- cytryna
- 2 banany
- 2 łyżki masła
- oliwa do smażenia
- 2 ząbki czosnku
Oczyszczone i gotowe filety myjemy i suszymy papierowym ręcznikiem.
Solimy, pieprzymy i skrapiamy sokiem z cytryny, odstawiamy na kilkanaście minut.
Banany obieramy ze skórki i kroimy wzdłuż na połówki.
Rozgrzewamy patelnię do smażenia ryby, dodajemy oliwę i wyciśnięte 2 ząbki czosnku. Filety z espady obtaczamy raz w jajku a następnie w mące i ponowie w jajku i ponowie w mące i smażymy z każdej strony do złotego koloru.
W tym samym czasie na mniejszej patelni roztapiamy masło i smażymy połówki bananów do złotego koloru z każdej strony.
Rybę po usmażeniu odsączamy na papierowym ręczniku. Następnie przekładamy na talerz i układamy na nim usmażonego banana.
Podajemy z ryżem i sałatką z sałaty, świeżych warzyw i sosu winegret.
Idealnie pasuje do niej oczywiście lokale Winho Madeira :)
SMACZNEGO!
* w Polsce z powodu nie dostępności tego rodzaju ryby można przygotować inną w podobny sposób na przykład polędwicę dorsza
Właśnie zrobiłam :) Pycha!!!
OdpowiedzUsuń