Kolejna propozycja na naleśniki.
Wprawdzie moim dzieciom chyba nigdy się nie nudzą, ale taka wersja zawsze budzi u nich WOW i jest miłą odmianą od zwykłych.
A wcale dużo dłużej się ich nie szykuje.
Dzisiejsza propozycja na naleśniki z farszem twarogowo-owocowym, zapieczone pod sosem śmietanowym i polane/posypane mnóstwem owoców!
U nas w farszu były morelki, na sosie śmietanowym mus malinowy, a na nim świeże jagody :)
...na bogato...
Wyszło przepysznie!
możecie pominąć albo mus albo świeże owoce, z jednym z nich i tak będzie idealnie :)
Składniki dla 3-4 osób:
- 6 naleśników
- 6 moreli/śliwek/nektarynek
- 250 g sera twarogowego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią lub ekstraktu waniliowego
- 4 łyżki ksylitolu/cukru pudru
- 1 łyżka budyniu waniliowego (w proszku, bez cukru)
- odrobina masła
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180*C.
Twaróg mieszamy z jajkiem, cukrem i budyniem i dokładnie mieszamy, najlepiej widelcem. Dodajemy owoce i ponownie mieszamy, tym razem bardzo delikatnie.
Formę żaroodporną smarujemy masłem- dno i boki.
Rozkładamy naleśniki, dzielimy pomiędzy nie równo farsz (wychodzi tak około 2 łyżek na naleśnik). Farsz rozsmarowujemy po całym naleśniku i rolujemy go w rulon. Naleśniki układamy w formie, jeden obok drugiego.
Na każdy naleśnik układamy odrobinę masła - najlepiej w piórkach. Wstawiamy naleśniki do piekarnika i zapiekamy przez 15 minut.
W międzyczasie szykujemy sos śmietanowy:
- 200 g gęstej śmietany 18%
- 1 łyżka cukru
Mieszamy śmietanę z cukrem do połączenia. Po 15 minutach wyciągamy naleśniki z piekarnika, sos rozkładamy po całości i wkładamy ponownie do piekarnika na kolejne 5 minut.
Dodatkowo:
- 200 g świeżych malin na mus
- odrobina ksylitolu/cukru (w zależności od Waszych upodobań i słodkości owoców)
- 100 g świeżych jagód
Maliny wraz z ksylitolem/cukrem blendujemy na mus (jeśli nie lubicie pestek z malin możecie mus przetrzeć przez sitko).
Oczywiście możecie zrobić na odwrót - mus z jagód a maliny na wierzch.
Po zapieczeniu naleśników, na sos wykładamy przygotowany mus a na niego sypiemy jagody, podajemy!
U nas podane z koktajlem jagodowo-kokosowym :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz