...to był właśnie jeden z tych niewielu dni w roku kiedy robię pierogi :)
I pomimo, że to lato to wcale jak widać nie były z jagodami ani innymi owocami :)
...tylko Maciusia ulubione... ruskie...
Ruskie, jak dla mnie koniecznie muszą być z cebulką i dobrze przyprawione pieprzem!
Powiedział, że wyszły pyszniutkie :)
Spróbujcie sami :)
Składniki na około 60 sztuk:
- podwójna porcja ciasta na pierogi
- 500 g białego sera twarogowego
- 500 g ziemniaków
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- 2 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki mielonego pieprzu
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie do miękkości, przecisnąć przez praskę lub ubić i odstawić do ostygnięcia.
Ser biały rozdrobnić widelcem (ja tak zrobiłam) lub także przecisnąć przez praskę (nie mielić bo będzie zbyt drobny).
Cebulę drobno posiekać i poddusić do miękkości na 2 łyżkach masła, ostudzić.
W jednej misce połączyć ziemniaki, ser, cebulę, dodać sól i pieprz i wszystko dokładnie wymieszać.
Farsz jest gotowy.
Przygotowane wcześniej ciasto podzielić na 3-4 i wałkować każdą po kolei na placek grubości 2-3 mm. Wycinać kółka, na środek nakładać farsz i sklejać brzegi. Ja tym razem skorzystałam z pomocnika do sklejania pierogów i bardzo dobrze mi się z nim pracowało.
Pierogi wrzucamy partiami na wrzącą osoloną wodę i gotujemy 2 minuty od ich wypłynięcia na powierzchnię.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz