Halibut pieczony z warzywami i ryżem

To była smaczna kolacja dla dwojga :)

W sumie to takie kolacje mamy od tygodnia :)

Dziewczyny na obozie a my tęsknimy baaaardzo i odpoczywamy ile tylko można :)

W sumie to był przypadek, bo będąc w sklepie zobaczyłam Halibuta i pomyślałam, że dawno tej właśnie jedliśmy, zatem zabrałam go ze sobą i przygotowałam na kolację :)

Danie proste, wielu składników nie trzeba a efekt powalający.

Zachęcam do wykonania, koniecznie w całości, bo świetnie się komponuje!

Składniki dla 2 osób:

Pasta z pieczonej papryki i bakłażana:

• 2 papryki czerwone
• 1 niewielki bakłażan
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• 1 łyżka oliwy
• po 1 łyżeczce ostrej i słodkiej papryki w proszku
• sól, pieprz

Paprykę umyć, osuszyć pokroić na ćwiartki i usunąć gniazda nasienne, położyć w naczyniu żaroodpornym, skórką do góry.

Bakłażana umyć, osuszyć pokroić na ćwiartki wzdłuż i włożyć do naczynia żaroodpornego. Cebulę obrać, przekroić na pół, dołożyć do naczynia z warzywami. Czosnek dodać do warzyw w łupinach.

Naczynie (lub dwa) wstawić do nagrzanego do 180*C piekarnika i piec 30 minut. Skórka papryki powinna nieco się "przypalić". 

Po tym czasie warzywa wyjąć z piekarnika, paprykę obrać ze skóry, czosnek z łupin.

Wszystkie warzywa umieścić w malakserze i rozdrobnić, pozostawiając jednak kawałki warzyw. Warzywa doprawić oliwą, solą, pieprzem i paprykami. Wymieszać, odstawić.

Halibut:

• 100 g ryżu naturalnego
• 300 g filetów z halibuta (lub innej białej ryby - dorsz, sandacz, sola)
• 1 łyżeczka suszonego tymianku
• 1 mała cukinia
• 1 mały pomidor
• oliwa
• sól, pieprz
• listki świeżej bazylii

Piekarnik rozgrzać do 200*C, termoobieg.

Ryż ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, odsączyć z wody.

Filety z ryby umyć, osuszyć jeśli są usunąć ości. Posolić, popieprzyć, posypać tymiankiem i skropić oliwą.

Z papieru do pieczenia wziąć 2 większe kawałki. Na jednej z połówek, na środku położyć połowę ugotowanego ryżu. Ułożyć na nim filety z halibuta.

Na każdy filet rozłożyć 2 łyżki pasty paprykowo-bakłażanowej (pozostałą pastę wykorzystać do zjedzenia z chlebkiem lub wytrawnymi placuszkami, np jaglanymi). Na wierzch ułożyć naprzemiennie plastry cukinii i pomidora, skropić całość oliwą, na górę położyć listki bazylii.

Dokładnie zawinąć papier dopieczenia tworząc paczuszki, przenieść na blachę.

Wstawić do piekarnika i piec 20 minut.

Wyjąć i od razu podawać.

Mam nadzieję, że będzie Wam smakować.

Mi tak smakowało że na drugi dzień w ramach wykorzystania pasty z papryki zrobiłam powtórkę z inną rybą :)

Smacznego!