Te pierniczki są częścią naszych świąt już od kilku lat!
Są puszyste, miękkie i pełne bakalii....
Ja baaaaardzo lubię pierniczki, więc cała przyjemność jeśli mogę je zrobić sama, a do tego jest ich tak dużo że i obdarowuje nimi naszych bliskich.
Pierniczków na święta robię kilka wersji - 3 na pewno!
Pierniczki te dobrze jest zacząć robić w połowie listopada aby mogły przynajmniej 2-3 tygodnie poleżeć w lodówce zanim zaczniemy z nich wycinać piękności i piec!
Dobrze aby też troszeczkę poleżakowały przed świętami, smakują wtedy jeszcze lepiej!
Nasza masa piernikowa już od soboty leżakuje w lodówce, zachęcam więc i Was do przygotowania własnych pierniczków...
...a jeśli macie dzieci to zabawa przy wycinaniu jest przednia! Pracy starczy dla każdego...
Składniki na około 150 pierniczków:
- 2 szklanki miodu
- 1 szklanka cukru
- 200 g masła
- 150 g smalcu
- 3 torebki przyprawy korzennej do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka imbiru
- 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
- 1/2 łyżeczki mielonego kminku
- 1,5 łyżeczki sody
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 jajka
- 4,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki mąki żytniej jasnej
- 0,5 szklanki kwaśnej śmietany 18%
- 100 g suszonej żurawiny
- 100 g posiekanych orzechów włoskich
- 100 g płatków migdałowych
- 100 g rodzynków
- dodatkowo: białko do posmarowania
Miód, masło, smalec, cukier i wszystkie przyprawy zagotować w garnku. Kiedy cukier się rozpuści odstawić do przestygnięcia na około 20 minut.
Obie mąki wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą.
Do przestygniętej masy miodowej dodać wymieszane mąki, jajka oraz śmietanę i zmiksować na gładką masę. Ciasto powinno mieć luźną konsystencję i spływać z mieszadła miksera. Dodać bakalie i zmiksować.
Gotowe ciasto przykryć lnianą ściereczką i pozostawić w lodówce. Można je przechowywać je nawet przez kilka miesięcy, ale już po kilku dniach będą gotowe do wycinania i pieczenia.
Piekarnik nagrzać do 190ºC
Piekarnik nagrzać do 190ºC
Ciasto wałkować na grubość około 5 mm. Wycinać foremkami pierniczki. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odległości od siebie. Smarować lekko roztrzepanym białkiem.
Piec przez około 10 - 12 minut.
Pierniczki po upieczeniu są od razu miękkie, bardzo dobrze się przechowują. Można przechowywać w zamkniętej puszce przez długi okres czasu.
W zeszłym roku zabawiłyśmy się także w dekorację lukrem, choć nie są to pierniczki idealne do lukrowania, to co tam liczą się dobre chęci i jeszcze lepsza zabawa!
Pierniczki po upieczeniu są od razu miękkie, bardzo dobrze się przechowują. Można przechowywać w zamkniętej puszce przez długi okres czasu.
W zeszłym roku zabawiłyśmy się także w dekorację lukrem, choć nie są to pierniczki idealne do lukrowania, to co tam liczą się dobre chęci i jeszcze lepsza zabawa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz