piątek, 6 listopada 2015

Omlet biszkoptowy - mojej Natalki



Było już tu wiele omletów, ale wszystkie wytrawne...
A tak naprawdę to omlet biszkoptowy to pierwszy omlet jaki robiłam i pierwszy jaki zrobiła Natlia i tak jej pozostało do dzisiaj :)
Jest to jej ulubione danie i z łatwością szybko je wykonuje.

Jak dla mnie z 2 jajek to olbrzym ale moje dziewczyny zjadają go ekspresowo!

Idealne w połączeniu z jednym z dżemów własnej roboty...

U nas często pojawia się jako śniadanie lub przekąska dla dziewczyn.
My z Maćkiem bardziej gustujemy w wersjach wytrawnych :)

Ale Was zachęcam do wykonania,jest smaczny i puszysty!
i dziecinnie prosty (a może młodzieżowo) w wykonaniu ;)

Poniżej przepis Natalii na idealny omlet biszkoptowy.


Składniki na 1 duży omlet:
  • 2 jajka
  • 3 łyżki cukru
  • 3,5 łyżki mąki 
  • 1 łyżka masła

Żółtka z cukrem utrzeć mikserem na puszystą masę.
W oddzielnej misce białka ubić na sztywną pianę.

Patelnię rozgrzać z masłem, po rozpuszczeniu masła zmniejszyć ogień.

Ubite białka dodać do żółtek, delikatnie wymieszać łyżką,dodać mąkę i delikatnie mieszając połączyć składniki.

Masę wylać na patelnię, wyrównać.
Smażyć na małym ogniu, omlet jest duży zatem trzeba go smażyć po woli aby za szybko się nie spiekł a dobrze usmażył.

Jak boki będą się spiekać i będzie widać że są złotego koloru omlet za pomocą patki przełożyć na drugą stronę - to czasem bywa trudne, ale Natalia opanowała już ten przewrót.

smażyć znowu na małym ogniu aż omlet będzie pięknego złotego koloru.

Przełożyć na talerz, podawać i jeść ciepły.

Do podania dodać można: bitą śmietanę, dżem, frużelinę lub świeże owoce.

Smacznego!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz