Sezon grillowy rozpoczęty...
Niestety w tym roku baaaardzo późno... spowodowane to było przede wszystkim brakiem naszych towarzyszy do grilla, a bez nich to nie to samo :(
...a i pogoda nie sprzyjała na rozpalenie i posiedzenie...
No ale twardym trzeba być i sezon grill'owy rozpoczęty...
A jak już zaczynać to porządnie!
Na naszym grillu zawitała lubiana przez nas polędwica wieprzowa w towarzystwie przysmaku wiosny - szparag...
Polędwiczki wkładamy w zalewę, na przynajmniej 30 minut, smak jej jest powalający a w duecie ze szparagami stanowi idealne danie!
Polędwicy nie można za długo trzymać na grillu, aby jej nie wysuszyć.
Tak przygotowaną trzymamy tylko 4 minuty z każdej strony...
Zachęcam do wykonania, bo naprawdę jest baaaardzo dobra!
Składniki:
- 2 polędwiczki wieprzowe
- 1 pęczek szparagów
- olej
- sól, pieprz
Szparagi myjemy, odrywamy zdrewniałe końcówki i jeśli potrzeba obieramy. Przekrajamy na pół, odkładamy.
Przygotować zalewę:
- 2 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka miodu
- szczypta pieprzu cayenne
Wszystkie składniki wymieszać ze sobą dokładnie.
Polędwice namaczamy w zalewie i odkładamy na przynajmniej 30 minut.
Po tym czasie 2 kawałki szparag zawijamy w polędwicę i nabijamy na patyczki do szaszłyków. Tak samo robimy z każdym kawałkiem polędwicy. Smarujemy polędwicę olejem.
Wkładamy na grilla i pieczemy z każdej strony po 3-4 minuty.
Podawać ze świeżym pieczywem lub pieczonymi ziemniakami.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz