Generalnie to babki rzadko piekę, ale ostatnio coś mnie wzięło...
myślę, że to na fali świątecznych wypieków...
Bo Wielkanoc to w końcu mazurek, babka i sernik obowiązkowo...
...przynajmniej w moim odczuciu i mojej kuchni :)
Babka zaciekawiła mnie składnikami i miałam przeczucie, że może wyjść całkiem ciekawa...
...ale nie myślałam, że wyjdzie aż taka dobra!
No dosłownie mnie powaliła....
i wiem, że powtórzę ja jeszcze nie jeden raz!
A nie dość że smaczna to jest puszysta i pięknie wyrośnięta!
IDEAŁ!
Zachęcam, zróbcie ją koniecznie!
Składniki:
- 3 jajka (żółtka oddzielnie od białek)
- 100 g drobnego cukru
- 150 g marcepanu
- 150 g zmielonych migdałów
- 100 g maki pszennej
- 2 łyżeczki przyprawy korzennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g śmietany kremówki 36%
Marcepan włożyć do lodówki na kilka godzin przed robieniem ciasta, powinien być chłodny gdyż lepiej będzie się tarł. Ponieważ ja o tym zapomniałam, włożyłam go zatem do zamrażalki na 30 minut.
Pozostałe składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Białka wbić do misy miksera i ubić na sztywną pianę. Następnie, po woli, łyżka po łyżce dodawać cukier, miksując dokładnie po każdej łyżce. Nastepnie dodać żółtka i dokładnie wmiksować. Wyłączyć mikser.
Mąkę wymieszać z mielonymi migdałami, przyprawą korzenną oraz proszkiem do pieczenia. Delikatnie wsypać sypkie produkty do piany, delikatnie wymieszać szpatułką. Wprost do miski zetrzeć marcepan, mieszając delikatnie co jakiś czas, tak aby marcepan nie zbił się ponownie w kulę.
Dodać śmietanę kremówkę i wymieszać dokładnie aczkolwiek bardzo delikatnie.
Piekarnik nagrzać do 175ºC.
Formę na babkę z kominem (moja jest o średnicy 22cm) wysmarować dokładnie masłem i wysypać mąką.
Ciasto przelać do formy, wyrównać.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec około 30-40 minut, do suchego patyczka.
Po upieczeniu wyjąć, odczekać chwilkę i wyjąć na kratkę do całkowitego wystudzenia.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz