Jak tylko zobaczyłam ten przepis na MW, od razu wiedziałam że muszę je zrobić dla moich dziewczyn :)
Jak już gdzieś wcześniej wspominałam, są wielbicielkami ciasteczek Oreo. Do tego stopnia, że jak jesteśmy gdzieś zagranicą to poszukują wszystkich wersji, które nie są dostępne w Polsce :)
...tak, tak z Portugalii też z nami przyjechały 2 opakowania :)
Lody niezwykle proste wykonaniu, bez potrzeby użycia maszynki do lodów, wystarczy mikser i zamrażalnik.
Najważniejszą rzeczą jest dobre schłodzenie zarówno mleczka skondensowanego jak i śmietanki, wówczas ubiją się na gęstą masę.
Lody są kremowe i moje dziewczyny pokochały je od pierwszego smaku.
Jak dla mnie nieco za słodkie.
Myślę więc że te co zrobiłam z drugiej połowy puszki mleka - cytrynowe z bezami będą mi bardziej smakować, wkrótce pokażą się na blogu bo właśnie się zamrażają :)
Tymczasem, zróbcie radość swoim dzieciom tymi lodami - oczywiście nie muszą to być koniecznie ciasteczka Oreo, możecie użyć innych, Waszych ulubionych :)
Nie zapomnijcie zrobić do nich własnych wafelków w formie rożków lub miseczek :)
Składniki na 1,2 l lodów:
- 0,5 puszki schłodzonego, słodzonego mleka skondesowanego z puszki (265 g)
- 400 g śmietany kremówki 36% (polecam Piątnicę) - mocno schłodzona
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 150 g ciasteczek Oreo
Mleczko skondensowane i śmietana muszą być porządnie schłodzone - najlepiej przez całą noc w lodówce.
Umieszczamy je w misie miksera i na wysokich obrotach ubijamy do powstania gęstej masy.
Pozostawiamy 3-4 ciasteczka do ozdoby, resztę kruszymy na małe kawałki.
Pokruszone ciasteczka i ekstrakt dodajemy do naszej masy i mieszamy dokładnie szpatułką.
Masę przełożyć do pojemnika, wyrównać, ozdobić pozostawionymi ciasteczkami i wstawić do zamrażalnika na przynajmniej 6h do zamrożenia.
Po dłuższym pobycie w zamrażalniku warto wyjąć lody 10-15 minut wcześniej, przed podaniem.
Miłego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz