Bardzo lubię robić i jeść wszelkiego rodzaju bezy i beziki...
Beziki wychodzą mi czasem wyjątkowo kształtne :)
...znowu po ciasteczkach, tym razem marcepanowych (cudne były) pozostały mi 2 białka...
Zawsze jak zostają mi tylko 2 białka to piekę beziki, ilość małą ale starczającą na delektowanie się ich smakiem :)
Myślałam, że nie pobiją miętowych bezików, ale finalnie okazało się że są równie smaczne....
Można do nich wykonać krem czekoladowy, wówczas będą jeszcze smaczniejsze...
Powyższa ilość ze zdjęcia jest z 4 białek, gdyż 2 razy pod rząd zrobiłam ciasteczka marcepanowe :) krem czekoladowy jest do 1 porcji tj z 2 białek.
Powyższa ilość ze zdjęcia jest z 4 białek, gdyż 2 razy pod rząd zrobiłam ciasteczka marcepanowe :) krem czekoladowy jest do 1 porcji tj z 2 białek.
Składniki:
- 2 białka
- szczypta soli
- 120 g drobnego cukru
- 3/4 łyżki kakao
Białka wraz ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę.
Następnie po woli, łyżka po łyżce, miksując po każdej bardzo dokładnie dodawać cukier. Dodać kakao i dokładnie zmiksować.
Piekarnik rozgrzać do 120*C.
Na niego wyciskać za pomocą szprycy beziki.
Wstawić do piekarnika i suszyć przez 1,5h, następnie wyłączyć piekarnik lekko uchylić drzwiczki i wystudzić beziki.
Do bezików można przygotować krem czekoladowy:
- 50 ml śmietany kremówki 36%
- 35 g białej czekolady
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, odstawić do lekkiego ostudzenia. Schłodzoną kremówkę przełożyć do miski i ubić na sztywno.
Następnie po woli i partiami dodawać roztopioną czekoladę, wymieszać mikserem.
Wstawić na 10 minut do lodówki aby krem trochę zgęstniał.
Przekładać kremem beziki, a następnie dobrze schłodzić.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz