Dzisiaj byłam na służbowym workshopie i podczas przedstawiania się mieliśmy powiedzieć o swoim "dziwactwie"....
Hmmmmmm....
...jakie dziwactwo? ...przecież ja całkiem normalna jestem... :)
Ale że trzeba było coś powiedzieć, to pomyślałam sobie, że to w sumie jest jakieś moje dziwactwo....
Uwielbiam piec i gotować też, ale piec zwłaszcza...
...różne dziwactwa... :) i wiecznie coś nowego :)
....a do tego prawie w ogóle tego nie jem...
Co jest zresztą często podejrzeniem...
I takie oto piękne choineczki przygotowałam zanim pojawi się u nas taka typowo świąteczna....
Zachęcam do wykonani podczas robienia pierniczków....
Robi się je z tego samego ciasta, będzie Wam jedynie potrzeba 6 foremek - kwiatuszki, gwiazdki czy kółka, o różnych wielkościach!
Polecam bo pracy wcale nie więcej a prezentują się - przyznacie że cudnie :)
Składniki na około 15 choinek:
- 250 g masła
- 250 g miodu
- 150 g cukru
- 1 jajko
- 600 g mąki pszennej
- 50 g kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 4 łyżeczki przyprawy korzennej
W niewielkim garnuszku umieścić masło, miód i cukier. Podgrzać mieszając do momentu rozpuszczenia masła i cukru. Wymieszać, odstawić z ognia i przestudzić.
Mąkę wymieszać z sodą, kakao i przyprawą korzenną.
Do lekko ciepłej masy miodowo-maślanej (ale tylko lekko ciepłej) dodać jajko i dokładnie wymieszać.
Dodać masę do mieszanki mąki i dokładnie wyrobić.
Ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na przynajmniej 2-3h a najlepiej na całą noc, do dokładnego schłodzenia.
Wyjąc ciasto z lodówki, odkrajać kawałki i rozwałkować na grubość 3-4mm. Następnie wycinać foremkami kształty na choinki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odległościach od siebie (rosną nie dużo).
Po wyłożeniu całej blachy, wstawić pierniczki jeszcze do lodówki, na 30 minut.
W tym czasie rozgrzać piekarnik do 180ºC.
Schłodzone pierniczki wyjąć z lodówki i od razu wstawić do piekarnika.
Piec 10-12 minut.
Wyjąć, przełożyć na kratkę i ostudzić.
Przygotować lukier królewski:
- 3 białko
- 3 szklanki cukru pudru
Cukier puder przesiać przez sito aby nie było żadnych grudek.
Białka wbić do misy miksera, ubić na sztywną pianę, następnie po woli, łyżka po łyżce dodawać cukier puder do otrzymania sztywnego i bardzo gęstego lukru.
Gdyby lukier okazał się zbyt rzadki dodać jeszcze odrobinę cukru pudru.
Nakładać teraz na każdą partię pierniczków łyżeczkę lukru, w miarę zmniejszania się średnicy pierniczków dawać mniej lukru. Każdy kolejny pierniczek lekko dociskać do lukru. Ostatni, najmniejszy pierniczek ustawić na sztorc.
Choineczki odstawić do wyschnięcia lukru.
Trzeba na nie patrzeć co chwila, gdyż lubią się "rozjeżdżać", a najmniejszy, postawiony na sztorc, lubi się kłaść :)
Po dokładnym wyschnięciu przełożyć do pojemnika i przykryć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz