Krem z dyni z wanilią

Urządzamy w domu taki mini ranking z zup dyniowych :)

Dzisiaj lekko słodka, z waniliowym posmakiem...

W zeszłym roku był to HIT moich córek, ale że smaki się zmieniają w tym roku okazało się, że plasuje się na nieco dalszej pozycji.

Oczywiście nie oznacza to, że nie jest dobra, bo jest!

I na pewno warto jej spróbować.

Składniki dla 4 osób:

• 500 g dyni
• 2 łyżka oliwy
• 2 cebule szalotki
• gorący bulion lub wywar z warzyw
• sól
• 1 laska wanilii

Dynię pokroić na mniejsze kawałki i przygotować z niej puree - ułożyć na blasze z piekarnika na skórce i wstawić do nagrzanego do 180 piekarnika. Piec, w zależności od dyni, od 30-60 minut aż dynia będzie miękka. 

Następnie wyjąć dynię i przerzucić miąższ (bez skórki, jeśli nie jest jadalna) do miski. rozgnieść widelcem.

W garnku z grubym dnem rozgrzać oliwę. Cebulkę posiekać w drobną kostkę, wrzucić na oliwę i zeszklić. Dodać dynię, dotować razem przez około 10 minut, mieszając od czasu do czasu. 

Następnie dodać wywar/bulion w takiej ilości aby zakrył całkowicie dynię w garnku. Gotować 10 minut na małym ogniu. PO tym czasie dodać wyłuskane z laski nasiona wanilii oraz pustą laskę. gotować kolejne 10 minut.

Następnie wyjąć pustą laskę i przy pomocy blendera zmiksować zupę na krem.

Jeśli macie chwilkę czasu to najlepiej wrzucić teraz z powrotem laskę do garnka, garnek przykryć pokrywką i odstawić na jakiś czas.

Przed podaniem podgrzać i usunąć i wyrzucić pustą laskę.

Wyśmienicie smakuje z grzankami.

Smacznego! 

Tarta z figami i kozim serem

Zatęskniłam za naszymi wakacjami...

..za ciepłym klimatem i pysznymi daniami z produktów, których u nas mało i drogie...

Więc jak tylko zobaczyłam w sklepie figi od razu zakupiłam i wiedziałam co z nich zrobię :)

Ta tarta śledziła mnie od jakiegoś już czasu :)

...jak dla mnie połączenie fig z kozim serem jest wprost idealne.

Zresztą nie jest to debiut tego duetu na blogu i naszym stole :)

Jeśli tylko lubicie je także, to zachęcam do wykonania.

Tartę zrobiłam w prześlicznej ceramicznej formie, którą zostałam obdarowana na urodziny od mojej przemiłej Moni :-*

Tarta prezentowała się w niej wyśmienicie!

Forma ma średnicę 27cm.

Składniki na kruchy spód:

• 250 g mąki pszennej
• 150 g masła
• szczypta soli
• 1 jajko

Wszystkie składniki na spód szybko zagnieść lub wyrobić w malakserze, aby powstała gładka kula. Zawinąć ją w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 1h. 

Formę o średnicy 27 cm wysmarować dobrze masłem.

Po 1h chłodzenia w lodówce wyjąć ciasto i wcisnąć je w formę, w dno i boki. Moja forma ma wysokość 4cm i jest idealna.

Dno nakłuć widelcem, wstawić do lodówki na czas nagrzewania piekarnika.

Piekarnik rozgrzać do 190ºC.

Gdy piekarnik się już nagrzeje wyjąć nasz spód do tarty z lodówki, przykryć dokładnie dno i boki folią aluminiową, tak aby żaden kawałek ciasta nie wystawał, bo spiecze się za bardzo, na folię położyć obciążniki - mogą to być specjalne ceramiczne kulki a jeśli ich nie posiadacie to możecie użyć sypkiego ryżu lub fasoli czy grochu :)

Wstawić tak przygotowaną formę do piekarnika i piec przez 25 minut, po tym czasie wyjąć formę, usunąć folię aluminiową wraz z obciążnikami i wstawić do dalszego podpiekania, na kolejne 13 minut, do lekko złotego koloru. 

Po upieczeniu wyjąć formę z piekarnika a piekarnik ustawić na 180ºC.

Ciasto można upiec wcześniej.

Składniki na farsz:

• 5 jajek
• 140 ml śmietany kremówki 30%
• 60 g startego sera camembert
• 2 łyżeczki suszonego tymianku (no chyba że macie świeży)
• 2 łyżki posiekanego szczypiorku
• 200 g sera koziego w roladzie
• 6 dojrzałych fig
• sól, pieprz

Do miski wbić jajka i roztrzepać je rózgą lub widelcem. Doprawić je solą i pieprzem, wymieszać. dodać śmietanę i starty a tarce ser camembert, dodać tymianek i szczypior. Ser kozi pokroić na nie za duże części lub pokruszyć, dodać do masy i wymieszać. 

1/3 masy wylać na spód naszej tarty. Następnie poukładać przekrojone na pół figi, rozcięciem do góry. Pomiędzy poukładane figi wylać resztę masy. Górę fig można posmarować 1 łyżką miodu wymieszaną z 1 łyżką oliwy, aby figi się za bardzo nie spiekły.

Wstawić tartę do piekarnika nastawionego na 180ºC i piec przez 20-25 minut, do całkowitego zgęstnienia farszu.

Wyjąć tartę z piekarnika, poczekać chwilkę aż nieco przestygnie a ser w farszu nieco zgęstnieje. Sera w farszu jest dużo i taki prosto z piekarnika będzie się jeszcze lał.

SMACZNEGO!

Szarlotka - nasza NAJ

Nie wiem jak Wy, ale ja odnoszę wrażenie, że szarlotka jest ciastem które występuje w największej liczbie wersji.

U nas, od dwóch lat już chyba, króluje właśnie ta...

Miałam oczywiście jakieś wersje szarlotek które robiłam, ale marzyła mi się taka z jabłek krojonych w paski, tak żeby było widać ładną strukturę po ukrojeniu... 

No i jest! 

Pomiędzy kruchym ciastem, gruba warstwa jabłek mocno cynamonowych...

Nie wiem jak wy ale ja tą szarlotkę oraz pleśniaka, którego nie wiem czemu tu jeszcze nie ma, ale powidła uszykowane więc trzeba będzie zrobić, robię w całości z mąki krupczatki.

Aby ciasto kruche było dobre po upieczeniu najlepiej dobrze je schłodzić przed upieczeniem.

Z tego przepisu wychodzi duża blacha szarlotki i starczy dla kilku osób :)

...ale kończąc pierwszym wątkiem, nie jest to jedyne ciasto z jabłkami jakie robię, więc pewnie pojawią się inne wkrótce .

Składniki na kruche ciasto:

• 500 g mąki krupczatki
• 250 g margaryny
• 1/2 szklanki cukru pudru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 żółtka
• 2 łyżki śmietany 18%

Wszystkie składniki szybko zagnieść (można do tego użyć miksera).

2/3 ciasta wyłożyć na dno formy o wymiarach 40x25 cm, wcisnąć dokładnie, nakłuć ciasto widelcem na całym dnie.

Ciasto wraz z blachą wstawić do lodówki na 1/2 godziny.

Resztę ciasta zawinąć w folię i włożyć do zamrażalki.

Składniki na masę jabłkową:

• 3 kg jabłek
• 3 łyżeczki cynamonu
• 1/4 szklanki cukru
• bułka tarta (do posypania)

Jabłka myć, obrać, przekroić na ćwiartki, usunąć gniazda nasienne. Następnie jabłka pokroić w cienkie plasterki, najszybciej można to zrobić robotem lub po prostu na tarce. Pokrojone jabłka włożyć do miski, dodać cukier i cynamon, wymieszać, nie odsączać. Odstawić.

Piekarnik nagrzać do 170ºC.

Schłodzone ciasto w formie wyjąć w lodówki i zapiec w piekarniku przez 10-15 minut. Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika, posypać dno kilkoma łyżkami bułki tartej (bułka tarta będzie wchłaniać wilgoć z jabłek). Na to wyłożyć jabłka, rozprowadzić równomiernie na cieście.

Na jabłka zetrzeć na tarce, duże oczka, pozostałe ciasto, to które było w zamrażalce.

Ciasto wstawić z powrotem do piekarnika i piec około 1 godziny.
Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika, ostudzić, przed podaniem obsypać cukrem pudrem.

Smacznego!

Najsmaczniejsze ciasto dyniowe

Ciąg dalszy wyrobów z dyni :)

Bo przecież jak kupię dynię to trzeba coś z niej zrobić :)

Z jednej dyni wyszła zupa, ciasto i miały być placki, tylko że skończył się w tym czasie mus dyniowo-jabłkowy i reszta dyni poszła na mus zamiast na placki...

i :)No nic jutro jadę po kolejną dynię, więc może będą i placki :)

Tymczasem, naprawdę bardzo dobre ciasto dyniowe.
Oprócz dyni ma w sobie wiórki kokosowe, brzoskwinię i płatki migdałowe...
...a wszystko to przełożone i wyłożone smacznym kremem z serka Philadelphia....

Naprawdę z miłą chęcią sięga się po kolejny kawałek....

Składniki na masę kremową:

• 250 g serka Philadelphia
• 100 g masła
• 1 szklanka cukru pudru

Serek Philadelphia ubijać wraz z masłem przez około 5 minut do powstania puszystej masy. Po tym czasie dodawać cukier puder w dwóch partiach i uijać kolejne 3 minuty. Po tym czasie wstawić do lodówki na czas szykowania ciasta.

Składniki na ciasto:

• 3 jajka
  
• 1 szklanka cukru
• 225 ml oleju
• 300 g dyni, startej na tarce z grubymi oczkami
• 75 g płatków migdałowych
• 75 g wiórków kokosowych
• 1,5 brzoskwini (świeża lub z puszki), pokrojonej na kwadraty
• 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub 1 cukier waniliowy
• 300 g mąki pszennej
• 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Przygotować kwadratową formę 25x25cm lub tortownicę o średnicy 24cm. Dno wyłożyć papierem do pieczenia, wypuszczając papier poza tortownicę. Dno i boki formy wysmarować masłem.

Piekarnik nagrzać do 150ºC.

Jajka ubić na puszystą pianę na wysokich obrotach miksera, następnie stopniowo dodawać cukier, cały czas ubijając. Ubijać do czasu aż masa bardziej zgęstnieje. Wciąż ubijając dolać cienkim strumieniem olej, dokładnie zmiksować. Do powstałej masy dodać startą na tarce dynię, wiórki kokosowe, płatki migdałowe, brzoskwinie, cukier waniliowy. Wszystko delikatnie wymieszać łyżką. Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą oraz szczyptę soli. Dokładnie ale i delikatnie wymieszać łyżką do dokładnego połączenia składników. 

Ciasto przełożyć do przygotowanej wcześniej formy, wyrównać.

Wstawić do piekarnika i piec 50 - 60 minut, do suchego patyczka.

Po tym czasie ciasto wyjąć z piekarnika, ostudzić.

Po wystudzeniu przekroić na pół. Połową masy posmarować spód ciasta, poozyć górną część i resztą masy udekorować wierzch.

Ciasto gotowe do jedzenia.

Ze względu na masę serową przechowywać w lodówce.

Smacznego!

Zupa dyniowa z imbirem i pomarańczą

Kolejna pyszna zupa dyniowa.

Tym razem z dodatkiem soku z pomarańczy i dla równowagi smaku z imbirem.

Powiem Wam, że całkiem fajne połączenie - dynia z pomarańczą a pazura dodaje imbir, najbardziej wyczuwalny po przełknięciu zupy.

Nie wiem czy lubicie dynię, czy próbowaliście coś z niej robić...

Ja się do niej przekonałam chyba w zeszłym roku i powiem szczerze że czekam z niecierpliwością na sezon dyniowy, aby móc z niej zrobić kilka pyszności, a przy okazji zamrozić kilka kawałków i wykorzystać je jak zniknie...

Spróbujcie chociaż raz, zwłaszcza w takim połączeniu warto.

W tej zupie poraz kolejny wykorzystałam dynię Hokkaido, jest dość prosta w obsłudze, pieczemy lub gotujemy ją ze skórką a proces ten trwa zdecydowanie krócej niż przy "zwykłej" dyni.

Z tej małej dyni zrobiliśmy zupę dla 4 osób, ciasto dyniowe oraz została odrobina i Emilka poprosiła o placuszki, więc będą na dniach :)

A tymczasem, kupcie dynię na weekend i spróbujcie z niej coś smacznego przygotować.

Składniki dla 4 osób:

• 500 g dyni (hokkaido, ze skórką bez pestek)
• 1 łyżka masła
• 1/2 łyżki oliwy
• 1 łyżeczka startego świeżego imbiru
• 1/3 szklanki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
• bulion warzywny
• 125 g serka Philadelphia
• świeżo zmielony pieprz

Dodatkowo: 

• 4 łyżki uprażonych płatków migdałowych (robimy to na suchej patelni, pilnując cały czas aby się nie przypaliły)

Ugotować bulion warzywny. na taką ilość wystarczy połowa włoszczyzny, zalać wodą, posolić. Zagotować, zmniejszyć ogień i gotować przez około 30 minut na małym ogniu. Po tym czasie wyłączyć, wyjąć włoszczyznę.

Dynię umyć, usunąć pestki, pokroić w kostkę.

W garnku roztopić masło z oliwą, włożyć starty świeży imbir, podsmażyć przez dosłownie pół minuty. Do garnka dołożyć dynię, posolić odrobinę. Ciągle mieszając gotować przez około 5 minut. Wlać sok pomarańczowy oraz bulion, w takiej ilości by zakrywał dynię. Gotować do miękkości, trwa to około 30 minut przy dyni Hokkaido. Następnie dodać serek Philadelphia i wszystko zmiksować blenderem na gładki krem. W razie potrzeby doprawić solą.

Krem podawać ze świeżo zmielonym pieprzem oraz posypane uprażonymi płatkami migdałowymi.


SMACZNEGO!

Łosoś pieczony w śmietani

Ryby w naszym domu najbardziej lubię ja :)

...może reszta też je lubi, ale zniechęcają się ośćmi, nawet jak jest ich bardzo mało...

Ale jest taka ryba na którą zawsze mają ochotę i nawet im wtedy ości nie przeszkadzają :)

Jest to łosoś pieczony w śmietanie!

Rzeczywiście smak jest bardzo dobry.

Polecam jak nic wielbicielom ryb, a i czasu na jego przygotowanie wiele nie stracicie :)

Składniki dla 4 osób:

• 4 kawałki łososia (kupuję najczęściej kawałek filetu ze skórką i dzielę na 4 części, ale często kupuję też dzwonki)
• sól, pieprz
• zioła prowansalskie
• 400 g śmietany 18%
• oliwa do wysmarowania naczynia

Naczynie żaroodporne, najlepiej z możliwością przykrycia wysmarować oliwą z oliwek.

Łososia umyć, oskrobać z łusek, podzielić na części. Posolić, popieprzyć, posypać obficie ziołami.

Odłożyć na kilka minut. Przełożyć łososia do wysmarowanego naczynia. Najlepiej aby leżał na jednym poziomie.

Piekarnik nagrzać do 220ºC.

Delikatnie przykryć całego łososia śmietaną, wyrównać.

Nakryć przykrywką i wstawić do piekarnika, piec 20 minut.

Na ostatnie 5 minut zdjąć przykrywkę i zapiec bez niej.

Podawać z ryżem lub pieczonymi ziemniaczkami, z warzyw najlepiej pasują warzywa gotowane - fasolka szparagowa, brokuł.

SMACZNEGO!

Krewetki z kaszą jaglaną, szpinakiem i pomodorkami

...no nic nie poradzę, że uwielbiamy owoce morza...

A już krewetki w połączeniu ze szpinakiem to już dla nas połączenie idealne...

Danie baardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu...

Ciekawe połączenie z kaszą jaglaną....

Mi smakowało, dziewczynki jednogłośnie powiedziały, że wolą z makaronem...

Składniki na 2 porcje:

• 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
• 2 łyżki świeżego kopru, posiekanego
• 2 łyżki świeżej natki pietruszki, posiekanej
• sok z połowy cytryny
• 125 g świeżego szpinaku
• 500 g krewetek
• 1 łyżka masła
• ząbek czosnku
• 10 pomidorków koktajlowych
• 6 łyżek oliwy z oliwek
• sól i pieprz

Zagotować w rondelku 1 szklankę wody, posolić.

W tym czasie kaszę jaglaną (aby uzyskać 1 szklankę to wystarczy wziąć 1/3 szklanki kaszy nieugotowanej) wsypać na sitko, opłukać zimną wodą a następnie zlać wrzątkiem. Wrzucić do gotującej się wody w rondelku, gotować przez 10 minut, po tym czasie zdjąć garnek z ognia, przykryć i odstawić na kolejne 10 minut, aby kasza napęczniała. Po tym czasie dodać do kaszy natkę pietruszki, koper, sok z cytryny, 2 łyżki oliwy, doprawić solą i pieprzem i dokładnie wymieszać.

pomidorki przekroić na pół.

Szpinak opłukać, oderwać łodyżki i wrzucić na patelnię. podgrzewać na patelni przez chwilę, ciągle mieszając do czasu aż zwiędnie. Dodać 3 łyżki oliwy, wymieszać.

Na oddzielnej patelni usmażyć na łyżce masła krewetki, dodają do nich posiekany ząbek czosnku. Smażenie krewetek trwa dosłownie 6 minut, 3 minuty z jednej strony, 3 z drugiej.

Do patelni ze szpinakiem, wciąż na małym ogniu dodać kaszę jaglaną, usmażone krewetki i pokrojone pomidorki. Delikatnie wymieszać, polać pozostałą 1 łyżką oliwy, podgrzać i podawać na gorącej patelni.

SMACZNEGO!

Ciasteczka owsiane

...w poszukiwaniu idealnych ciasteczek owsianych...

Pojawiła się pierwsza propozycja...

....dobre....

...ale....

...ja szukam dalej...

Mam pewne wyobrażenie jakie powinny być, tylko czy uda się je odnaleźć... :)

Idealne jako fit przekąska dla małych łakomczuchów, jako dodatek do szkolnej kanapki...

Spróbujcie bo są dobre, czuć w nich cynamon i skórkę pomarańczową.

Zniknęły ekspresowo i poproszono o powtórkę :)

Składniki na około 20 ciasteczek:

• 50 g płatków owsianych
• 50 g orzechów laskowych mielonych
• 50 g pokruszonych płatków migdałowych
• 2 łyżki siemienia lnianego
• 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
• łyżeczka cynamonu
• 1,5 łyżki płynnego miodu
• 1 opakowanie cukru waniliowego
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 100 g mąki żytniej
• 100 g roztopionego masła
• 1 jajko

W misce mieszamy płatki owsiane, mielone orzechy, płatki  migdałowe, siemię lniane, skórkę pomarańczową, cynamon i cukier waniliowy.

Następnie dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy.

W drugiej misce roztrzepujemy jajko, dodajemy ostudzone masło i miód, mieszamy i dodajemy do miski z pozostałymi produktami. Mieszamy wszystko razem, bardzo dokładnie.

Piekarnik nagrzewamy do 190ºC, termoobieg.

Blachę wykładamy papierem do pieczenia, łyżką nabieramy ciasto, formujemy kulkę i kładziemy na blasze, lekko rozpłaszczamy i formujemy. Ciasteczka układamy w w odstępach, gdyż rosną nieco podczas pieczenia.

Ciasteczka wstawiamy do piekarnika i pieczemy 15 minut. Po upieczeniu wyjąć, po chwili przełożyć na kratkę i całkowicie ostudzić.

Smacznego.

Warzywa z kaszą gryczaną i indykiem

Kolejny pomysł na zdrowe danie lunchowe...

...kaszą gryczaną, mnóstwo warzyw i z dodatkiem mięsa drobiowego - kurczak lub indyk...

Danie spokojnie można zjeść na zimno, zatem zostało zapakowane w pojemniki i do szkoły!

Składniki na 2 porcje:

• 100 g kaszy gryczane
• 1 duży bakłażan
• 1 mała cebulka
• 1/2 papryki czerwonej
• 1/2 papryki żółtej
• 2 marchewki
• kilka różyczek brokuły
• groszek świeży lub mrożony (nie konserwowy)
• 2 łyżki oliwy
• 200 g mięsa drobiowego - filet z indyka lub kurczaka
• marynata do mięsa - 1 łyżka oliwy, 1/2 łyżeczki sosu sojowego, pół łyżeczki soku z cytryny, 1 ząbek czosnku, koper
• sól, pieprz

Mięso pokroić na cienkie paski, w misce wymieszać wszystkie składniki marynaty, dorzucić mięso i dokładnie w niej je obtoczyć, odstawić.

Ugotować kaszę zgodnie z instrukcją na opakowaniu.

Bakłażana pokroić na plastry, obsypać solą z obu stron i odstawić aż puści płyn, wytrzeć go ręcznikiem papierowym, każdy plaster pokroić na 4 części.

Pozostałe warzywa umyć, osuszyć i pokroić - cebulę na półplasterki, paprykę na wąskie paski, brokuł na małe różyczki. Marchewkę obrać, umyć i pokroić w półplasterki.

Na większej patelni rozgrzać oliwę, w pierwszej kolejności wrzucić cebulę i zeszklić ją na niewielkim ogniu, następnie dodać bakłażana, podsmażyć przez chwilę do miękkości, dodać paprykę, marchew, brokuł i garść groszku, wymieszać dokładnie, przykryć i dusić do miękkości brokuł, mieszając co chwilkę.

Posolić, popieprzyć do smaku.

Pod koniec duszenia warzyw, na oddzielnej suchej patelni usmażyć mięso.

Kiedy warzywa będą już miękkie dodać do nich mięso, kaszę gryczaną. Wszystko razem wymieszać. 

Można jeść od razu lub zapakować do pojemnika i zabrać ze sobą :)

Smacznego

Muffinki z serem i żurawiną

To zdecydowane jedne z naszych ulubionych muffinek.

Takie podchodzą pod świąteczne poprzez dodatek sera i żurawiny.

...a pomimo to ekspresowe w wykonaniu.

Smakują i małym i dużym.

Zachęcam do zrobienia.

Składniki na 12 muffinek:

• 125 g twarogu sernikowego
• 150 g + 25g drobnego cukru
• 150 g żurawiny suszonej
• 200 g mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• 2 jajka
• 75 ml oleju słonecznikowy lub rzepakowy
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 2 łyżki mleka

Żurawinę wrzucić do miseczki i zalać wrzątkiem, odstawić na czas szykowania muffinek.

Twarożek dokładnie rozetrzeć z 25 g drobnego cukru.

W większej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą. 

w oddzielnej roztrzepać jajka i połączyć z mlekiem i olejem, dolać mokre składniki do suchych. Wymieszać wszystko razem tylko do połączenia

składników. 

Żurawinę przelać na sitko i poczekać chwilę aż obcieknie z wody.

Wrzucić ją do naszej masy na muffinki i dokładnie wmieszać.

Przygotować formę na 12 muffinek, wyłożyć ją papilotkami.

Nakładać ciasto do foremek do 2/3 wysokości papilotki. Następnie nakładać łyżeczkę od herbaty sera i robiąc tą łyżeczką wgłębienie na środku muffinki nakładać ser. Ser może oczywiście nieco wystawać ponad ciasto.

Piekarnik rozgrzać do 170ºC, wstawić muffiny do piekarnika i piec 25-30 minut, do suchego patyczka.

Po upieczeniu wyjąć muffiny z piekarnika i studzić na kratce.

Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO.