Wiem, wiem....
Obiecywałam, że nie będzie już więcej chlebów bezglutenowych :)
...ale musiałam bo to moje ulubione smaki - gryka i jagła :)
Wersja druga :)
Równie dobra jak pierwsza.
Do tej dodajemy preparat Colon C (do kupienia w aptece), który zawiera w sobie łupiny babki płesznik, inulinę, które bardzo dobrze wpływają na pracę naszych jelit.
Bardzo dobry chlebek, idealna alternatywa dla tych co nie jadają glutenu :)
Najlepszy oczywiście najświeższy, ja jeszcze lekko ciepły zajadałam z hummusem :)
Niestety przez to że jest mocno wilgotny może złapać szybko pleśń, zatem lepiej go zamrozić jeśli nie zjecie go przez 2 dni.
Najlepszy oczywiście najświeższy, ja jeszcze lekko ciepły zajadałam z hummusem :)
Niestety przez to że jest mocno wilgotny może złapać szybko pleśń, zatem lepiej go zamrozić jeśli nie zjecie go przez 2 dni.
Składniki na 1 bochenek:
- 400 g maki gryczanej
- 200 g płatków jaglanych
- 3 czubate łyżki Colon C
- 9 g drożdży suchych
- 2 łyżki syropu klonowego lub płynnego miodu
- 1 łyżeczka soli himalajskiej (lub morskiej)
- 800 ml wody
Dokładnie wymieszane ciasto przekładamy do formy na chleb o wymiarach 23 x 13 cm wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia na około 45 minut.
Piekarnik rozgrzewamy do 60*C (termoobieg).
Po wyrośnięciu chleb przekładamy do piekarnika i od razu zwiększamy temperaturę do 200*C i pieczemy około 50 minut. pop tym czasie chleb wyjmujemy z piekarnika i formy, stukamy w spód - chleb powinien dawać głuchy odgłos, wstawiamy do piekarnika jeszcze na 5 minut.
Po tym czasie wyjmujemy chleb z piekarnika i studzimy na kratce.
Po wystudzeniu chleb można pokroić i zamrozić.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz