Powstały specjalnie do burgerów wołowych jakie postanowiłam przygotować moim domownikom na kolację pewnego pięknego czwartkowego wieczoru.
Bułeczki puszyste i maślane, szykuje się je szybciutko :)
Zrobiłam z połowy porcji i wyszło mi 4 duuuuuże buły na 4 olbrzymie burgery...
Możecie spokojnie zrobić mniejsze i wówczas z całego przepisu wyjdzie Wam 12 bułek.
Składniki na 12 bułeczek:
- 25 g świeżych drożdży
- 250 ml ciepłego mleka
- 1 łyżeczka cukru
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 5 żółtek
- 80 g masła w temperaturze pokojowej
Dodatkowo:
- jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- sezam do posypania
Drożdże rozdrobnić do miseczki, dodać ciepłe (ale nie gorące) mleko, cukier oraz 1 łyżkę mąki, dokładnie wyrobić i odstawić na 15 minut (aż ruszą).
Mąkę przesiać do misy miksera, dodać sól, wymieszać. Dodać wyrośnięte drożdże, jajko i żółtka. Wymieszać lub zmiksować przez około 5 minut. Dodać pokrojone miękkie masło i wyrabiać kolejne 15 minut. Najlepiej zrobić to za pomocą miksera z końcówką haka.
Po tym czasie miskę przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 1,5h. Po tym czasie ciasto wyłożyć na stolnicę, podzielić na 12 części i uformować z nich okrągłe bułeczki. Ułożyć w sporych odstępach na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Odstawić do ponownego wyrośnięcia, tym razem na 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 210*C (termoobieg).
Wyrośnięte bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem i obsypać sezamem. Wstawić do piekarnika i piec około 15 minut, do ładnego zrumienienia.
Po upieczeniu wyłożyć na kratkę i przestudzić.
Bułki do burgerów najlepiej używać lekko ciepłe, nie trzeba ich wówczas podgrzewać :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz