niedziela, 4 czerwca 2017

Pavlova cappuccino




Smak jej powstał zupełnie przez przypadek, nie była planowana w takiej wersji...
Postanowiłam przygotować dla koleżanek i kolegów z pracy bezę, tak z okazji dnia dziecka :)
Jako, że sezon na truskawki, ja dopiero co wróciłam z delegacji, więc miało być bez wymysłów, klasyczna biała Pavlova z truskawkami...
Ale już w trakcie miksowania białek przez głowę mi przeleciało - cappuccino.... nie było jeszcze bezy cappuccino...
...no i powstała!
 Była cudnie smaczna, to był zdecydowanie jeden z lepszych przypadków 😁

...ale ku przestrodze wszystkich muszę napisać o czymś jeszcze, o  karygodnym błędzie jaki podczas pieczenia tej bezy popełniłam.
A mianowicie chciałam być dobrą żoną (i wcale nie to jest karygodnym błędem) więc oprócz dużej pavlovej uformowałam na drugiej formie dwie mini pavlove. Wstawiłam wszystko do piekarnika i piekę, ale po 45 minutach zdałam sobie sprawę, że te mniejsze to przecież już się wysuszyły i powinnam je wyjąć...
no więc nie wiele myśląc otworzyłam piekarnik i wyjęłam blachę z dwoma mini pavlovymi, w tym samym czasie główna pavlova, która była już pięknie wyrośnięta opadła natychmiast 😢
Dosuszyłam ją do końca, ale niestety już się nie podniosła...
Byłam tak zła że chciałam ją wyrzucić, ale tak pięknie pachniało kawą w domu że zostawiłam ją do wystudzenia.
Wstałam rano, niestety nie była piękna jak zazwyczaj, ale postanowiłam zawieźć ją do pracy mimo wszystko, pewnie będzie zjadliwa.
I rzeczywiście była...
Ten inny niż zazwyczaj smak myślę że zaskoczył nie jedną osobę.
Nie mniej jednak wniosek z tego jest jeden - nie wolno otwierać piekarnika podczas suszenia bezy, a po wysuszeniu studzić ją w lekko uchylonym piekarniku.

Koniecznie do powtórzenia, aczkolwiek jest mocno kawowa więc na imprezkę jak dzieci pojadą na obóz 😉


Składniki na bezę:
  • 4 białka
  • 250 g drobnego cukru
  • 4 łyżeczki zmielonej na puder kawy rozpuszczalnej
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
Dodatkowo:
  • 300 ml śmietany kremówki 36%
  • gorzkie kakao do posypania

Formę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia, narysować na nim okrąg o średnicy 21 cm.

Piekarnik rozgrzać do 180*C (termoobieg).

Cukier wymieszać wraz ze zmieloną na puder kawą rozpuszczalną.

Białka włożyć do misy miksera i miksować na wysokich obrotach do uzyskania sztywnej piany (uważać żeby nie przebić białek, wówczas podchodzą wodą i z bezy będą nici), następnie dodawać łyżka po łyżce cukier wymieszany z kawą i miksować bardzo dokładnie po każdym dodaniu.
Następnie dodać sok z cytryny i dokładnie zmiksować. Na koniec dodać przesianą mąkę ziemniaczaną i ponownie zmiksować.

Powstałą kawową masę przełożyć na narysowany okrąg, uformować. Wstawić do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 150*C i suszyć przez 1h. 

Beza powinna być wysuszona z zewnątrz i piankowa w środku. Lekko uchylić piekarnik i tak ostudzić całkowicie bezę przez kilka godzin a najlepiej całą noc.

Przed podaniem ubić bitą śmietanę na sztywno, wyłożyć na bezę, posypać gorzkim kakao.

Miłego dnia kochani!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz